Witam dziewczyny! Jestem tu pierwszy raz i mam nadzieję że mnie przyjmiecie. O dzidzie staramy się od września 2007 i do tej pory nic. Moje wyniki mieszczą się w normach, hsg ok, męża badanie nasienia- jak to lekarz powiedział: jest się czym chwalić a dzidzi nadal brak. Kolejny etap to właśnie inseminacja w Szubinie. Czy któraś z was miała może inseminacje na naturalnym cyklu? Pan doktor wolałby ze stymulacją bo ponoć większe szanse ale z drugiej strony u mnie nie ma konieczności stymulacji, mamy sami podjąć decyzje...
Pozdrawiam![]()
Trafiłaś do dobrego lekarza. My też nie potrzebowaliśmy stymulacji, ale dr Sztenc powiedzial, ze przy stymulacji jest większa szansa na powodzenie IUI, dlatego tez sie na to zdecydowalam. Przy pierwszym podejsciu stymulacja sie nie udala, pecherzyki nie rosly,wie IUI sie nie odbyla, drugie podejscie bylo juz na innym leku i wyniki byly bardzo dobre. IUI mialam w sobote wlasnie u dr Sztenca.
Skad pochodzisz?