Niestety się nie udało, za nami 6 inseminacji
teraz startujemy z in vitro. Ogólnie prowadzi nas lekarz z Invicta w Bydgoszczy, tam jeździmy na wizyty, ale dobór dawcy i zabiegi miałam w Gdańsku bo tam mają bank nasienia. Do kliniki trafiłam że względu na to że bylo stosunkowo blisko z naszego miejsca zamieszkania, przydzielili nam lekarza i dopiero wtedy zaczęłam o nim czytać i miał bardzo dobre opinie. I mimo że nam się nie udało to dalej prowadzi nas do in vitro bo mam do niego zaufanie, widać że wie co robi, ma wiedzę i co najważniejsze cały czas się dokształca i poszerza swój zakres specjalizacji.