Cześć dziewczyny, proszę o waszą opinię. Mąż ma kiepskie wyniki nasienia. Morfologia 0 i ruch a też zero fragmentacja zła 48,%. Dobre jest że inne parametry w normie i nie wiadomo czym to jest spowodowane bo plemników jest dużo ponad normę...kazali teraz mu zrobić badanie TSH,FSH itd. Oprócz tego oboje mamy zrobić kariotypy. Bardzo się boję, niby w rodzinie żadnych problemów nie było po obu stronach ale skąd złe plemniki. Dieta i luźne gatki słyszałam już, zero alko i kawy. Czy któraś z Was lub mąż mial zły wynik kariotypu mimo że w rodzinie wszyscy zdrowi?
reklama
Wybieraliśmy z embriologiem. My podjęliśmy decyzje od razu, nie mieliśmy się nad czym zastanawiaćSami wybraliście dawce? Jest na to jakiś czas czy podejmuje się od razu decyzję na wizycie?
Asiu a jaka klinika? Rozumiem że mieliście kilka opcji?Wybieraliśmy z embriologiem. My podjęliśmy decyzje od razu, nie mieliśmy się nad czym zastanawiać
Fertimedica Warszawa. I tak mieliśmy do wyboru ok 8-10 dawców. Za dodatkowa opłatą można było rozszerzyć zakres informacji o dawcy.A do jakiej kliniki chodzisz? Sama wybierałaś dawce? Ja zostałam postawiona pod ścianą. Lekarz powiedział że mają dawce i można wykonać zabieg więc się zgodziłam. Dopiero później doczytałam że w innych klinkach jest opcja wyboru ale nie znalazłam takiej informacji na żadnej stronie
Parens Kraków, oni mają na miejscu katalog: https://bank.laboratoriumivf.com.pl/Login.aspx zerknij sobie jak wygląda, wypełnia się ankietę (my to robiliśmy z embriologiem) i wg cech, gr krwi itd. wybieracie dawce, jeżeli nie ma takiego, który pasuje, szukają dla Was w nie pamietam, ale europejskim banku i sprowadzają nasienie (tutaj trzeba się liczyć z kosztem transportu ok.500 zł z tego co pamietam).Asiu a jaka klinika? Rozumiem że mieliście kilka opcji?
dziękiParens Kraków, oni mają na miejscu katalog: https://bank.laboratoriumivf.com.pl/Login.aspx zerknij sobie jak wygląda, wypełnia się ankietę (my to robiliśmy z embriologiem) i wg cech, gr krwi itd. wybieracie dawce, jeżeli nie ma takiego, który pasuje, szukają dla Was w nie pamietam, ale europejskim banku i sprowadzają nasienie (tutaj trzeba się liczyć z kosztem transportu ok.500 zł z tego co pamietam).
Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Bardzo mi przykro Jest to bardzo duże przeżycie dla kobiety. Ja jeżdżę z moim partnerem do Invimed Poznań udało nam się za pierwszym podejściem inseminacji ale też niestety poroniłam .Hej kochane, chwilę mnie nie było ale musiałam dojść do siebie. Poroniłam w 7tygodniu. Nie było serduszka. Puste jajo. Zaczęłam mocno krwawić i wylądowałam w szpitalu. Traumatyczne przeżycie... Oczywiście nie poddaje sie chociaż różne myśli przedzierają się przez głowę... Mimo to jest pełna nadziei że skoro się udało za drugim razem to teraz też się uda. Jednak zastanawiam się poważnie nad zmianą kliniki. Chodziliśmy do bociana w Katowicach bo najblizej. Teraz mądrzejsza o doświadczenia wolę dopłacić i jak trzeba przejechać cała polske żeby być pewna że nasieniem jest silne i wostal wykonany cały pakiet badań. Dodatkowo czytałam kiedyś na forum że w jakiejś klinice chyba w Krakowie jest opcja wyboru dawcy pod względem cech fenotypowych wiecie coś na ten temat? A Wy jaka klinikę polecacie?
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
My też mieliśmy wybór ale było tylko dwóch dawców do wyboru pod względem naszych grup krwi i kolor oczu, włosów itd.A do jakiej kliniki chodzisz? Sama wybierałaś dawce? Ja zostałam postawiona pod ścianą. Lekarz powiedział że mają dawce i można wykonać zabieg więc się zgodziłam. Dopiero później doczytałam że w innych klinkach jest opcja wyboru ale nie znalazłam takiej informacji na żadnej stronie
reklama
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Wow pięknie to weekend mieliście aktywnyJak tam? Odpoczelyscie? My pojechaliśmy do Zakopanego ODPOCZĄĆ. Wjechaliśmy na Kasprowy i zeszliśmy na pieszo. 6h. Takie piękne śnieżne zejście. Prawie padłam Tak wiec odpocząć nie odpoczęłam ale satysfakcja jest
Podziel się: