reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Cześć dziewczyny😊jestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...🥺ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich😊
 
Cześć dziewczyny😊jestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...🥺ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich😊
Najważniejsze że zrobiłaś pierwszy krok, zobaczysz że Tobie to pomoże 👍❤️
 
Cześć dziewczyny😊jestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...🥺ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich😊
Super , że zdecydowałaś się na psychologa na pewno to Tobie pomoże ☺️ i oczyści głowę 😘
 
Cześć dziewczyny😊jestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...🥺ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich😊
trzymam mocno kciuki, żeby terapia przyniosła efekt i żebyś znalazła drogę jak sobie z tym wszystkim radzić, głowa ma niestety wpływ na płodność. Mówię to z własnych obserwacji i doświadczeń.
 
Coraz częściej odnoszę wrażenie że ta cała iui jest bardzo mało skuteczna, tyle nas jest na forum i żadnych dobrych wieści ostatnio 😩 żadnego choćby promyczka nadziei 😔
Nasza Gino twierdzi, że szanse przy iui to ok 5-7, wiec mało optymistycznie to brzmi, ale co poradzić.. a Twoja druga będzie tak?
 
reklama
Cześć dziewczyny😊jestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...🥺ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich😊
Będzie tylko lepiej, sama chodzę i temat ciazy tez poruszam i momentami jakoś tak łatwiej.
Trzymam kciuki!
 
Do góry