reklama
Doladnie kupa kasy, no ale każdy ma nadzieję, że będzie w tych kilku procentach.Kochana doskonale Cię rozumiem. U nas na inseminacje też poszło kupę kasy bo myślałam za każdym razem robić jeszcze wymazy na covid
Moja 4 iui i już ostatniaPrzykro mi która to była iui?
Coraz częściej odnoszę wrażenie że ta cała iui jest bardzo mało skuteczna, tyle nas jest na forum i żadnych dobrych wieści ostatnio żadnego choćby promyczka nadzieiMoja 4 iui i już ostatnia
Madziarka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2021
- Postów
- 315
Cześć dziewczynyjestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Najważniejsze że zrobiłaś pierwszy krok, zobaczysz że Tobie to pomożeCześć dziewczynyjestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Super , że zdecydowałaś się na psychologa na pewno to Tobie pomoże i oczyści głowęCześć dziewczynyjestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich
trzymam mocno kciuki, żeby terapia przyniosła efekt i żebyś znalazła drogę jak sobie z tym wszystkim radzić, głowa ma niestety wpływ na płodność. Mówię to z własnych obserwacji i doświadczeń.Cześć dziewczynyjestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich
Nasza Gino twierdzi, że szanse przy iui to ok 5-7, wiec mało optymistycznie to brzmi, ale co poradzić.. a Twoja druga będzie tak?Coraz częściej odnoszę wrażenie że ta cała iui jest bardzo mało skuteczna, tyle nas jest na forum i żadnych dobrych wieści ostatnio żadnego choćby promyczka nadziei
reklama
Będzie tylko lepiej, sama chodzę i temat ciazy tez poruszam i momentami jakoś tak łatwiej.Cześć dziewczynyjestem po rozmowie z psychologiem. Pierwsza rozmowa jest bardziej taka zapoznawcza, opowiedzenia o sobie i relacja z mezem/partnerem i o dotychczasowym leczeniu. Ciężko mi się rozmawiało, bo nie jestem zbyt wylewna osoba i nie potrafię mówić o sobie. Jesteśmy umowione na kolejna sesje i obawiam się, ze może być to dla mnie trudne, bo już dzisiaj przy opowiadaniu swojej historii popłynęły łzy...ale łoże tak musi być, żeby poukładać sobie w głowie i się wyciszyć. Miłego długiego weekendu dla Was wszystkich
Trzymam kciuki!
Podziel się: