reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Hej. Wczoraj nie bardzo miałam siłę pisać. Zabieg poszedł pomyślnie , tylko myślałam że po wszystkim pogryze Panią pielęgniarkę. Cały czas mi powtarzała " proszę się nie denerwować nic nie boli nasienia mamy sporo więc na 2 razy będziemy podawać " no i właśnie to podawanie było najgorsze 2 razy poczułam jak by mnie ktoś tam ugryzl 😁😁 A ta Pani pielegniarka tak mnie gniotla usg aż mi nogi dydotaly doktorek się śmiał że mam delirke chociaż mi do śmiechu nie było. Po wyjściu z gabinetu oczywiście emocje puściły i zalałam się łzami. Brzuch mnie bolał cały dzień, na szczęście dzisiaj już lepiej .
 
Ostatnia edycja:
Hej. Wczoraj nie bardzo miałam siłę pisać. Zabieg poszedł pomyślnie , tylko myślałam że po wszystkim pogryze Panią pielęgniarkę. Cały czas mi powtarzała " proszę się nie denerwować nic nie boli nasienia mamy sporo więc na 2 razy będziemy podawać " no i właśnie to podawanie było najgorsze 2 razy poczułam jak by mnie ktoś tam ugryzl 😁😁 A ta Pani pielegniarka tak mnie gniotla usg aż mi nogi dydotaly doktorek się śmiał że mam delirke chociaż mi do śmiechu nie było. Po wyjściu z gabinetu oczywiście emocje puściły i zalałam się łzami. Brzuch mnie bolał cały dzień, na szczęście dzisiaj już lepiej .
A miałaś pełen pęcherz? To bardzo ułatwia wejście cewnikiem i dzięki temu nie odczuwa się bólu 😉 trzymam kciuki za sukces 😀
 
Nasza Gino twierdzi, że szanse przy iui to ok 5-7, wiec mało optymistycznie to brzmi, ale co poradzić.. a Twoja druga będzie tak?
Tak druga, jak coś to i trzecia a potem in vitro chociaż gin twierdzi że jesteśmy jeszcze młodzi i nie trzeba odrazu startować z invitro, że są jeszcze inne opcje ale ja nie chce czekać ehh ciężkie to wszystko 😔
 
Tak druga, jak coś to i trzecia a potem in vitro chociaż gin twierdzi że jesteśmy jeszcze młodzi i nie trzeba odrazu startować z invitro, że są jeszcze inne opcje ale ja nie chce czekać ehh ciężkie to wszystko 😔
A jakie inne opcje ma na myśli? Skoro zakwalifikowal Was do inseminacji i ona by się nie udała to zostaje tylko in vitro. Gdybyście mogli zajść w ciążę "bez pomocy" to by w ogóle tematu nie było.
 
Manua trzymam kciuki, żeby się udało. Jak dużo nasienia to więcej nadziei i szans. 👍

A zdradzicie mi jak to jest, jeśli owulacja wypada w sobotę lub niedzielę ? Czy wtedy jest robione IUI czy cykl odpada ?
 
A jakie inne opcje ma na myśli? Skoro zakwalifikowal Was do inseminacji i ona by się nie udała to zostaje tylko in vitro. Gdybyście mogli zajść w ciążę "bez pomocy" to by w ogóle tematu nie było.
No właśnie nie wiem o jakie inne opcje jej chodziło nie dopytałam bo nie jestem zainteresowana 🙂
 
Manua trzymam kciuki, żeby się udało. Jak dużo nasienia to więcej nadziei i szans. 👍

A zdradzicie mi jak to jest, jeśli owulacja wypada w sobotę lub niedzielę ? Czy wtedy jest robione IUI czy cykl odpada ?
Mi wypadała w niedzielę owulacja więc dostałam w piątek 4 zastrzyki w brzuch żeby wszystko przyspieszyć i w sobotę popołudniu inseminacja w poniedziałek mogłoby być już za późno.
 
Mi wypadała w niedzielę owulacja więc dostałam w piątek 4 zastrzyki w brzuch żeby wszystko przyspieszyć i w sobotę popołudniu inseminacja w poniedziałek mogłoby być już za późno.

I faktycznie była w sobotę ?
Czasami czytam właśnie, że się przesuwa i zabieg stracony. Ja chciałabym spróbować na cyklu naturalnym, chyba że lekarz zdecyduje inaczej, ale boje się hiperstymulacji i nie wiem, co z tym zrobią.
 
reklama
Do góry