Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[agawid]

O to ciekawe kiedyś probowalam pić aloes z forever ponoć też dobry na wszystko a koleżanka po paru miesiącach picia wkoncu zaszła w ciążę, ale też mial okropny smak co mnie odstraszylo no i cena też..

Oj tak. Smak ma ohydny. Piłam i mnie az cofało.

 

[Anittka]

Monitoring obowiązkowy, jeśli będziesz miała cykl stymulowany lekami to podejrzewam że w tym samym cyklu co drożność nie zdążysz. Mnie drożność bolała jak przy mocnej miesiączce ale tylko w momencie jak kontrast był podawany, badanie do przeżycia

Tylko lekarka nie chce stymulować bo uważa że u mnie wszystko dobrze i nie warto ruszać niczego. Ciekawe jak wyjdą żołnierze mojego męża to pierwsze badanie będzie. powiedziano nam że jeśli tragedia będzie to do iui nas nie wezmą. On miał 3 tygodnie temu gorączkę przez grypę srajke jednodniową. A brałaś może jakąś tabletkę przeciwbólową?

 

[eij]

Tylko lekarka nie chce stymulować bo uważa że u mnie wszystko dobrze i nie warto ruszać niczego. Ciekawe jak wyjdą żołnierze mojego męża to pierwsze badanie będzie. powiedziano nam że jeśli tragedia będzie to do iui nas nie wezmą. On miał 3 tygodnie temu gorączkę przez grypę srajke jednodniową. A brałaś może jakąś tabletkę przeciwbólową?

Ibuprom pół godziny przed badaniem. Ja też miałam owulację bez problemu ale to po robi się stymulację żeby było więcej pęcherzyków

 

[Karola z nadzieją]

Oo mile ze pamiętasz dziekuje!!
To bedziemy mialy w podobnym terminie pewnie punkcje tak jak kiedys IUI oby tylko teraz wyszlo szczesliwie

To będziemy razem się stresować i czekać tak tak, miałyśmy ktoras IUI w podobnym czasie

 

[Karola z nadzieją]

Ibuprom pół godziny przed badaniem. Ja też miałam owulację bez problemu ale to po robi się stymulację żeby było więcej pęcherzyków

Ja brałam tak samo ibuprom i dodatkowo nospe. Tak mi zaleciła lekarz

 

[eij]

To będziemy razem się stresować i czekać tak tak, miałyśmy ktoras IUI w podobnym czasie

A kiedy macie punkcję?

 

[Emmka87]

Dziękuję wam dziewczyny. No więc z grubej rury zaczynam pytać. Jesteśmy na speedzie ze wszystkim bo nie chce już czekać....wiek nie pozwala. Próbowaliśmy naturalnie i nic. Ja "podobno" nie mam żadnych problemów, amh ok, cykl stabilny, nie biorę żadnych leków, TSH,prolaktyna progesteron też ok. Wg temperatury ok, cytologia dobra. Dziś mój 1dc i za tydzień mam jeszcze badaną drożność. Mój facet 4.06 badanie nasienia i jedziemy jeśli wszystko będzie dobrze. Czy do inseminacji robiony jest monitoring cyklu? Czy drożność sono-hsg boli? Czy inseminację można zrobić tak krótko po badaniu drożności? Czy nie ma przeciwwskazań? Ufff...bardzo dziękuję za podpowiedzi

Monitoring jest obowiązkowy, najlepiej robić iui na cyklu stymulowanym bo więcej pęcherzyków i większe szanse że się uda, przed drożnością panikowałam a okazało się że to nic bolesnego leciutki ból przy wpuszaniu soli fizjologicznej trwał parę sekund, pół godziny przed musiałam wziąść ketonal i nospe forte tak gin zaleciła, pierwsza iui miałam robiona w tym samym cyklu co drożność. Powodzenia

 

[Anittka]

Ibuprom pół godziny przed badaniem. Ja też miałam owulację bez problemu ale to po robi się stymulację żeby było więcej pęcherzyków

Wiem wiem ale ona mówiła że spróbować bez stymulacji. Czy pieprzy farmazony?

 

[eij]

Wiem wiem ale ona mówiła że spróbować bez stymulacji. Czy pieprzy farmazony?

Jeśli będziesz miała monitoring cyklu to możecie spróbować, żeby nie gadała że jesteś mądrzejsza od lekarza

 

[Anittka]

Ibuprom pół godziny przed badaniem. Ja też miałam owulację bez problemu ale to po robi się stymulację żeby było więcej pęcherzyków

Wiem wiem ale ona mówiła że spróbować bez stymulacji. Czy pieprzy farmazony

Monitoring jest obowiązkowy, najlepiej robić iui na cyklu stymulowanym bo więcej pęcherzyków i większe szanse że się uda, przed drożnością panikowałam a okazało się że to nic bolesnego leciutki ból przy wpuszaniu soli fizjologicznej trwał parę sekund, pół godziny przed musiałam wziąść ketonal i nospe forte tak gin zaleciła, pierwsza iui miałam robiona w tym samym cyklu co drożność. Powodzenia

Ahhh...zobaczymy jak to będzie. Ja podziwiam dziewczyny które latami walczą, ja wymiekam już trochę psychicznie się poddaje. Do tego dochodzi mój wiek. A robili Ci iui na pękniętym pęcherzyku czy nie? Ile razy próbowałaś jeśli mogę zapytać i czy któraś próba była zakończona powodzeniem?