Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Marika hahahaha "na pieska" a tak serio to strasznie niewygodnie było...
Jak ja w grudniu dam się mężowi potycać to chyba oszaleje z radości wyposzczony chłopina już z dwa miesiące...
Jak ja w grudniu dam się mężowi potycać to chyba oszaleje z radości wyposzczony chłopina już z dwa miesiące...