P
Pustiszi
Gość
Ja osobiście prezerwatyw wogole nie toleruje, nie lubie i już.
Wogóle się nie zabezpieczaliśmy ja nie brałam tabletek, nie stosowałam kalendarzyka niczego takiego bo chciałam mieć dziecko
. A już po pół roku starań myślałam że mamy problem. Przestaliśmy sie starać (pod wzgledem dziecka bo intensywnosc pozostala taka sama) ja z głowy wytarłam lekko myśl o dziecku i taaadam.
Ale teraz bede brała tabletki jakis czas i biore spirale. Kiedys brałam tabl. Bole glowy, krwotoki z nosa a w pawim oku to mam. Ja podobnie jak Blue spirala.
Wogóle się nie zabezpieczaliśmy ja nie brałam tabletek, nie stosowałam kalendarzyka niczego takiego bo chciałam mieć dziecko
. A już po pół roku starań myślałam że mamy problem. Przestaliśmy sie starać (pod wzgledem dziecka bo intensywnosc pozostala taka sama) ja z głowy wytarłam lekko myśl o dziecku i taaadam.
Ale teraz bede brała tabletki jakis czas i biore spirale. Kiedys brałam tabl. Bole glowy, krwotoki z nosa a w pawim oku to mam. Ja podobnie jak Blue spirala.