Aga1402
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2011
- Postów
- 5 814
Powodzenia i daj znać.Zrobię taki domowy test z krwi, podobno jest bardziej czuły niż te "sikane". Zobaczmy Co wyjdzie..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Powodzenia i daj znać.Zrobię taki domowy test z krwi, podobno jest bardziej czuły niż te "sikane". Zobaczmy Co wyjdzie..
Ten test nadaje się do kosza. Testów nie odczytuje się po 40 minutach bo mogą zachodzić różne reakcje i może się pojawiać druga kreska z resztą ten test trochę tak jak by zalany[emoji848]Teraz już się całkiem pogubiłam i nie wiem co myśleć. Wczorajszy test, który tu wrzuciłam nadal wygląda na pozytywny, kreska jest blada ale widać ją gołym okiem. Test sikany z dzisiejszego poranka negatywny. Ok.2h temu zrobiłam domowy test z krwi i rownież wyglądał na negatywny, tyle, że jak spojrzałam na niego po ok 40min kiedy chciałam go wyrzucić zobaczyłam 2 kreskę.. [emoji15]
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że testów nie odczytuje się po czasie podanym na ulotce. Pewne nie przywiązałabym do tego większej uwagi gdyby nie pierwszy test, który wygląda na pozytywny.. Ten zrobiłam aby ostatecznie rozwiać swoje wątpliwości, niestety nadal nie wiem jak to interpretować.. A test zwyczajnie podbarwił się krwią. Na zdjęciu to zabarwienie po lewej stronie wygląda na spore i różowe ale w rzeczywistości jest mniejsze i koloru rozcienczonej krwi, która zresztą jest w okienku testu.Ten test nadaje się do kosza. Testów nie odczytuje się po 40 minutach bo mogą zachodzić różne reakcje i może się pojawiać druga kreska z resztą ten test trochę tak jak by zalany[emoji848]
Masz tyle wątpliwości i nie lepiej zrobić betę? Ona da pewność 100% czarno na białym będziesz miała czy nie. Ja bym się tak nie katowała testami gdybym miała możliwość zrobienia testu z krwi.Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że testów nie odczytuje się po czasie podanym na ulotce. Pewne nie przywiązałabym do tego większej uwagi gdyby nie pierwszy test, który wygląda na pozytywny.. Ten zrobiłam aby ostatecznie rozwiać swoje wątpliwości, niestety nadal nie wiem jak to interpretować.. A test zwyczajnie podbarwił się krwią. Na zdjęciu to zabarwienie po lewej stronie wygląda na spore i różowe ale w rzeczywistości jest mniejsze i koloru rozcienczonej krwi, która zresztą jest w okienku testu.
To prawda masz mieć prawo do wątpliwości przez te testy ale jeśli masz u siebie labo które jest otwarte to zrób koszt 30 zł ale skończą się domysły czy jesteś w ciąży czy nie.Pewnie gdyby nie grasująca [emoji73]zrobiłabym test już dzisiaj ale właśnie z tego względu odpuściłam i kupiłam taki domowy z krwi.. No nic..Może jutro jednak pójdę na tą betę (o ile nie będzie z tym problemów). A to, że mam wątpliwości jest naturalne ponieważ testy nie są jednoznaczne..
Tak zrobię, bardzo dziękujęTo prawda masz mieć prawo do wątpliwości przez te testy ale jeśli masz u siebie labo które jest otwarte to zrób koszt 30 zł ale skończą się domysły czy jesteś w ciąży czy nie.
Koniecznie daj znać jak będziesz miała wynik. Trzymam mocno [emoji110] aby badanie wyszło pozytywnie.