reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Indukcja po cc

Niestety, u mnie skończyło się na cc przy dużej wadze dziecka. Pierwsze cc miałam z powodu ułożenia pośladkowego, więc za drugim razem chciałam spróbować sn. Mój ginekolog słysząc, że pierwsze dziecko urodziło się z wagą 4,220 od początku był sceptycznie nastawiony do sn, a po połówkowych już był pewiem, że drugie dziecko również szykuje się duże i mam się nastawić na cc. Każde kolejne usg potwierdzało dużą wagę, toteż miałam wykonaną planową cesarkę w 38 tygodniu ciąży.

I faktycznie był duży?
Bo u mnie przy pierwszym vbac córka szacowana na porodówce na 3600g - urodzona 3200g.
Teraz też na początku wydawało się, że syn będzie miał sporo (u mnie mogłaby być to kwestia genów bo tata dzieci miał sporo powyżej 4kg) i świrowałam ostro - a urodził się 3kg

W rodzinie też mam przypadek skierowania a cesarkę z powodu makrosomii płodu - szacowana waga ponad 4.5kg, a przy porodzie dziecko ledwo 3.5kg - ja bym się tu wkurzyła :(
 
reklama
I faktycznie był duży?
Bo u mnie przy pierwszym vbac córka szacowana na porodówce na 3600g - urodzona 3200g.
Teraz też na początku wydawało się, że syn będzie miał sporo (u mnie mogłaby być to kwestia genów bo tata dzieci miał sporo powyżej 4kg) i świrowałam ostro - a urodził się 3kg

W rodzinie też mam przypadek skierowania a cesarkę z powodu makrosomii płodu - szacowana waga ponad 4.5kg, a przy porodzie dziecko ledwo 3.5kg - ja bym się tu wkurzyła :(
Tak, miał 4,410. Podczas przyjęcia do szpitala lekarz oszacował wagę na 4,800, więc różnica była, ale nie aż tak wielka. Ech, żeby tak kilogram różnicy i to jeszcze w tak kluczowej kwestii. Też bym się wkurzyła. 😔
 
Tak, miał 4,410. Podczas przyjęcia do szpitala lekarz oszacował wagę na 4,800, więc różnica była, ale nie aż tak wielka. Ech, żeby tak kilogram różnicy i to jeszcze w tak kluczowej kwestii. Też bym się wkurzyła. 😔
Niestety waga dziecka może się bardzo różnić od wagi wg USG u mnie USG było robione przez 3 lekarzy w szpitalu na przyjęciu i każdemu wychodziło między 5.600 ,a 5.700 a urodziła się 4.700 na drugi dzień .
 
Czytam wątek i nie wiem dlaczego mieszacie indukcję porodu po CC z vbac. Co innego rodzić SN po CC bo poród sam się rozpoczął, a co innego indukować poród. Zgubiłam się więc nie będę się już wypowiadać.
 
Czytam wątek i nie wiem dlaczego mieszacie indukcję porodu po CC z vbac. Co innego rodzić SN po CC bo poród sam się rozpoczął, a co innego indukować poród. Zgubiłam się więc nie będę się już wypowiadać.

Hmm moze dlatego, że większość vbac jest indukowanych? 🤔
 
reklama
Do góry