In vitro 2024 - refundacja

[Avy]

jak już mowa o ekipie tu, to muszę naruszyć, że jest mi szkoda, że jednak praktycznie wszystkie zaciążone po ivf dziewczyny przestały się tu udzielać tworzyłam wątek z myślą, że po powodzeniu też tu zostaniemy. No, ale rozumiem, pewnie wątki mamowe i tak dalej niemniej jednak, szkoda mi

My nie załapaliśmy się na refundację, ale śledzę Was tutaj cały czas

 

[Artemida90]

Pamiętam, że Holandia i że u Was podobnie jak w Danii mają hmmm... luźne podejście. A jak plamisz to też nie zrobią usg wcześniej?

nie wiem jutro będę dzwonić po receptę na utrogestan to zapytam

 

[Lea2022]

16 kwietnia usg

mam tez do was pytanie bo juz nie wiem jak jest w programie z platnosciami
bo pierwsza beta jest za darmo a jak sie robi przyrost i progesteron to sie płaci?
i jak z wizytami i usg pierwsza na darmo a druga tez jest w programie?

totalnie juz sie pogubilam

bo u mnie w klinice powiedzieli ze tylko pierwsza beta jest za darmo i jedna wizyta usg za reszte sie placi

O to całkiem niebawem
Co do refundacji to nie pomogę niestety, ale z tego co Dziewczyny pisały to co klinika to obyczaj.

 

[Devin]

16 kwietnia usg

mam tez do was pytanie bo juz nie wiem jak jest w programie z platnosciami
bo pierwsza beta jest za darmo a jak sie robi przyrost i progesteron to sie płaci?
i jak z wizytami i usg pierwsza na darmo a druga tez jest w programie?

totalnie juz sie pogubilam

bo u mnie w klinice powiedzieli ze tylko pierwsza beta jest za darmo i jedna wizyta usg za reszte sie placi

W programie jest jedna wizyta potwierdzająca ciąże.
Chociaz o ile sie nie mylę to była tu jedna dziewczyna która poszła na wizytę, nie było serduszka i drugą wizytę też miała bezpłatna bo to była ta potwierdzająca ciąże.
A co do bety i proga to przy pierwszym transferze z refundacji miałam w pakiecie 2x beta hcg (progesteron musiałam płacić)
Później przy drugim miałam 4x betę i proga bez płacenia. Dwa miesiące różnicy, nie wiem o co chodzi

 

[Lea2022]

Ty zaraz już rodzisz
Później nie wiem kto, może ja?

No zaczął się ostatni miesiąc odliczania. I ostatni tydzień spokoju. A potem znowu wysokie ryzyko, milion wizyt i praca do 30.04

 

[Lea2022]

My nie załapaliśmy się na refundację, ale śledzę Was tutaj cały czas

No my też bez refundacji i @Artemida90 też z Holandii. Także my nielegalnie (ale ja mam potwierdzenie, że nam też wolno)

 

[Lea2022]

nie wiem jutro będę dzwonić po receptę na utrogestan to zapytam

To daj znać co Ci powiedzą.

 

[Avy]

No my też bez refundacji i @Artemida90 też z Holandii. Także my nielegalnie (ale ja mam potwierdzenie, że nam też wolno)

Mi też już dziewczyny gdzieś na początku tego wątku mówiły, żeby śmiało pisać

 

[penguinlicious]

Bo smerfetka napisała na wątku kreski kwietniowe że ma pozytywną bhcg ale nie była zapisana i dziewczyny na nią najechały że one się starają latami a ona wjeżdża z pozytywem od tak nie zapisana na testowanie

Nie przesadzajmy już, że „dziewczyny na nią najechały”. W pierwszej kolejności dostała kulturalne odpowiedzi, że trafiła po prostu na niewłaściwy wątek i sugestię, żeby poszukała wątku dla grudniowych mam. Dopiero potem jedna osoba zaostrzyła ton swoich wypowiedzi.

 

[LadyCaro]

Mi też już dziewczyny gdzieś na początku tego wątku mówiły, żeby śmiało pisać

Ja jako twórca wątku mówię: każdy, kto przeszedł IVF może tu pisać. A nawet ten, kto nie przeszedł a coś ma do wniesienia do tematu. Mogą pisać i te w tracie procedury i w ciaży i po porodzie.