reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

A jakie HLA-C ma Twój mąż? Bo masz 2DS1, ale według tego co wklejała amusedxxx ma znaczenie HLA-C.
Mąż ma C*06,-

Edit: Widzę, że to jest ten C2C2 czyli gorszy, co w porównaniu z moim brakiem tego najważniejszego kiru implantacyjnego oznacza, że będzie problem z implantacja, co w zasadzie już się potwierdziło przy pierwszym transferze. Czy w takim razie mój najbliższy transfer skazany jest na niepowodzenie, jeśli nie biorę accofilu?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mąż ma C*06,-

Edit: Widzę, że to jest ten C2C2 czyli gorszy, co w porównaniu z moim brakiem tego najważniejszego kiru implantacyjnego oznacza, że będzie problem z implantacja, co w zasadzie już się potwierdziło przy pierwszym transferze. Czy w takim razie mój najbliższy transfer skazany jest na niepowodzenie, jeśli nie biorę accofilu?
U Ciebie jest ta sytuacja:

1. KIR2DS1 – Jest jedynym aktywującym receptorem KIR, który skutecznie rozpoznaje HLA-C2 (czyli antygeny HLA klasy C z grupy C2, które są obecne u zarodka, jeśli ojciec ma przynajmniej jedno HLA-C2). HLA-C2 jest trudniejsze do tolerowania przez organizm matki, a KIR2DS1 pomaga zwiększyć tolerancję immunologiczną i wspiera rozwój naczyń krwionośnych w łożysku.
• Jeśli kobieta ma KIR2DS1 i partner ma HLA-C2, to zwiększa szansę na prawidłową implantację i ciążę.

Ale mąż ma tylko jeden allel z grupy C2? U mojej znajomej partnera tak wyszło, to dostali zalecenie konsultacji z genetykiem, bo dr K-P pierwszy raz widziała taki wynik.
 
Dziewczyny skąd wy to wiecie wszystko o tych kirach? Dla mnie to magia 😱 próbowałam rozszyfrować ale za pierona nie dałam rady.
A ogarniacie co gdy kir bx u mnie ale brakuje KIR 2DL5 (grupa 2), 2DS3, 2DS4, a hlac mam C1C2
Do grupy C1 należy: HLA-C*03 Do grupy C2 należy: HLA-C*04
A u męża brak alleli C1 , do C2 należy hla-c 05 i 17?
Czy do ok czy nie bardzo i męczyć o leki?
 
Ostatnia edycja:
U Ciebie jest ta sytuacja:

1. KIR2DS1 – Jest jedynym aktywującym receptorem KIR, który skutecznie rozpoznaje HLA-C2 (czyli antygeny HLA klasy C z grupy C2, które są obecne u zarodka, jeśli ojciec ma przynajmniej jedno HLA-C2). HLA-C2 jest trudniejsze do tolerowania przez organizm matki, a KIR2DS1 pomaga zwiększyć tolerancję immunologiczną i wspiera rozwój naczyń krwionośnych w łożysku.
• Jeśli kobieta ma KIR2DS1 i partner ma HLA-C2, to zwiększa szansę na prawidłową implantację i ciążę.

Ale mąż ma tylko jeden allel z grupy C2? U mojej znajomej partnera tak wyszło, to dostali zalecenie konsultacji z genetykiem, bo dr K-P pierwszy raz widziała taki wynik.
Matko jakie to skomplikowane :D czyli jak mam ten jeden dobry kir, a mąż hlac2 to nie przekreśla to szansy na ciążę mimo braku accofilu?
Załączam wynik męża.
 

Załączniki

  • IMG-20250325-WA0003.jpg
    IMG-20250325-WA0003.jpg
    192 KB · Wyświetleń: 12
Przed podejściem do ostatniej procedury konsultowałam się, bo miałam torbiel Endo. Przy okazji dostałam rozpiskę z sugestią co zrobić jak już będziemy mieć ❄️. Pokazałam to mojemu gin i cisza. Nie wiem, może nie chce wypisać bo przed stymulacją miałam miesiąc na dienogescie? Choć miesiąc to dość krótko mi się wydaje, a dwa od tego wyciszenia do samego transferu minie kilka miesięcy.
A jakie dostałaś zalecenia? Najgorzej, że tak na dobrą sprawę, to nie wiadomo, co jest najlepsze... Ja ślepo idę w to, co proponuje moja lekarka i pozostaje mi tylko wierzyć, że zna się na rzeczy, bo takie sprawia wrażenie. :D
 
A jakie dostałaś zalecenia? Najgorzej, że tak na dobrą sprawę, to nie wiadomo, co jest najlepsze... Ja ślepo idę w to, co proponuje moja lekarka i pozostaje mi tylko wierzyć, że zna się na rzeczy, bo takie sprawia wrażenie. :D
W zaleceniach miałam 1 skleroterapia torbieli, 2 stymulacja 3 jeśli są zarodki to ich zamrożenie 4 histeroskopia z ewentualnym usunięciem mikropolipow 5 wyciszanie endometriozy analogami gnrh 6 transfer zarodka.
Generalnie jakoś wierzę w tego mojego lekarza ale ciężko mi się funkcjonuje jak nie wiem co dalej i jak jakoś konkretnie nie odnosi się do pytań. Fajnie że mi zrobił skleroterapię, że wyciągnęłam histero ale co dalej. Nie wiem czy transfer będzie za miesiąc lub dwa - jeśli wyjdzie stan zapalny czy jeszcze mnie czeka wyciszanie przez np kolejne 3 miesiące.
 
W zaleceniach miałam 1 skleroterapia torbieli, 2 stymulacja 3 jeśli są zarodki to ich zamrożenie 4 histeroskopia z ewentualnym usunięciem mikropolipow 5 wyciszanie endometriozy analogami gnrh 6 transfer zarodka.
Generalnie jakoś wierzę w tego mojego lekarza ale ciężko mi się funkcjonuje jak nie wiem co dalej i jak jakoś konkretnie nie odnosi się do pytań. Fajnie że mi zrobił skleroterapię, że wyciągnęłam histero ale co dalej. Nie wiem czy transfer będzie za miesiąc lub dwa - jeśli wyjdzie stan zapalny czy jeszcze mnie czeka wyciszanie przez np kolejne 3 miesiące.
Rozumiem. Chyba wszystkie tutaj lubimy mieć ustalony konkretny plan działania. A ostatecznie miałaś jakieś polipy? Mam nadzieję, że biopsja wyjdzie czysta i chociaż antybiotyki Cię ominą. Ciekawe jaki jest najbardziej optymalny czas wyciszenia. Jak będę mieć trochę więcej czasu, to muszę poszperać w jakiejś literaturze, jak to się ma w połączeniu z IVF.
 
Matko jakie to skomplikowane :D czyli jak mam ten jeden dobry kir, a mąż hlac2 to nie przekreśla to szansy na ciążę mimo braku accofilu?
Załączam wynik męża.
Tak, bazując na tym, co nam tu wkleiła @amusedxxx to jest szansa na prawidłową implantację bez wsparcia lekami. Ale immunolog zapewne patrzy na to całościowo. Przypomnij na kiedy udało Ci się umówić? Szukałaś przez LuxMed (masz w pakiecie?) czy na ZL prywatnie?
 
reklama
Rozumiem. Chyba wszystkie tutaj lubimy mieć ustalony konkretny plan działania. A ostatecznie miałaś jakieś polipy? Mam nadzieję, że biopsja wyjdzie czysta i chociaż antybiotyki Cię ominą. Ciekawe jaki jest najbardziej optymalny czas wyciszenia. Jak będę mieć trochę więcej czasu, to muszę poszperać w jakiejś literaturze, jak to się ma w połączeniu z IVF.
Gin twierdził że wszystko pięknie ładnie jest, ale też miałam robioną tą histero w 2 połowie cyklu, a wydaje mi się że najlepiej takie polipy widać w pierwszej. Też mam taką nadzieję, chociaż od tej skleroterapi odczuwam takie poboloweania właśnie w okolicy brakującego jajowodu/ chorego jajnika macicy. Więc może jest jakiś mini stan zapalny...
Z tego co czytałam to dziewczyny najczęściej mają 3 miesięczne wyciszanie przed transferem i ono daje efekt na kilka miesięcy ( tu dokładnie nie pamiętam ale jakoś chyba 3-5msc).
 
Do góry