Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 4 991
Dzisiaj pan doktor powiedział, że jak samo się nie zacznie to jeszcze dwa tygodnieA kiedy ten wielki dzień?![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzisiaj pan doktor powiedział, że jak samo się nie zacznie to jeszcze dwa tygodnieA kiedy ten wielki dzień?![]()
W listopadzie dopiero?Jestem po wizycie, transfer najprawdopodniej 14.11w dniu transferu jeszcze będę miała badany progesteron i jak znowu wyjdzie niski to dostanę też prolutex
To chyba zależy od tego kiedy jest punkcja, a punkcja zależy od tego, kiedy zaczęto stymulację i jak jaja rosną i pewnie jak klinika pracuje też trochęPowiedzcie mi, jeśli jest świeży transfer to w którym dniu cyklu mniej więcej następuje?
Tak i nieHej mam do was jeszcze pytanko? Czy te zastrzyki z Prolutexu na prawde tak bolą ? Bo lekarka mnie ostrzegała i do tego się naczytałam i teraz się cykam![]()
U mnie był w 19dc a punkcja w 14dc.Powiedzcie mi, jeśli jest świeży transfer to w którym dniu cyklu mniej więcej następuje?
Mój syn jest z 23.11 więc mam nadzieję, że ta data i Tobie przyniesie duuuuuuuzo szczęściaJestem po wizycie, transfer najprawdopodniej 14.11w dniu transferu jeszcze będę miała badany progesteron i jak znowu wyjdzie niski to dostanę też prolutex
O matko wygwiazdkowali mnie, przepraszam za brzydkie słowoJa już po Prolutexie w brzuch nic mnie nie bolałoJedyne co to takie chujowe strzykawki, tak ciężko tłok było nacisnąć, że aż z wysiłku mi ręką drżała. Nie wiem co to za ***** mi sprzedała w aptece. Jutro muszę kupić jakieś lepsze strzykawki.
![]()
Trzymam mocno kciuki aby było już serduszkoTo jesteś trzy dni przede mną. Ja wczoraj byłam i był już zarodek z YS, ale jeszcze bez akcji serca. Jutro idę na kolejne usg i mam nadzieję, że już coś będzie, będę 6+0.
Ja się jeszcze ani razu od testu nie popłakałam, bo chyba nadal nie wierzę, że po takim czasie to się w końcu dzieje. A zazwyczaj jestem dosyć emocjonalną osobą. Ale teściowa i szwagierka za mnie się napłakałTrzymam mocno kciuki aby było już serduszkopiękny widok łzy same leca