In vitro 2024 - refundacja

[Gosia0132]

Witajcie
Chciałam się oficjalnie przywitać i dopytać o kilka rzeczy. Moja historia w dużym skrócie, naturalna CP w styczniu 2021, pierwsza procedura w lipcu 2021, wszystkie transfery z zerową betą, maj 2024 naturalna CP, we wrześniu wizyta kwalifikacyjna Zawsze miałam TSH poniżej 3, wynik z marca tego roku 1,18 a wczorajszy wynik 3,74. Myślicie że przyczepią się tego podczas kwalifikacji? Powinnam iść wcześniej do endokrynologa?

Mi badali do kwalifikacji. Pani położna w recepcji powiedziała ze wymagają (sama byłam zdziwiona)
Edit: później w sumie sama nie widziała czy może to rozliczyć z MZ wiec może to wymysł Kliniki

 

[Devin]

Witajcie
Chciałam się oficjalnie przywitać i dopytać o kilka rzeczy. Moja historia w dużym skrócie, naturalna CP w styczniu 2021, pierwsza procedura w lipcu 2021, wszystkie transfery z zerową betą, maj 2024 naturalna CP, we wrześniu wizyta kwalifikacyjna Zawsze miałam TSH poniżej 3, wynik z marca tego roku 1,18 a wczorajszy wynik 3,74. Myślicie że przyczepią się tego podczas kwalifikacji? Powinnam iść wcześniej do endokrynologa?

To ja przed każdym transferem musiałam zrobić tsh i ft4, jak raz miałam tsh 3,5 to nie zgodziła się na transfer i miałam miesiąc później. Po zwiększeniu dawki eutyroxu

 

[LadyCaro]

@Devin a jak u Ciebie się sprawy mają? Bo widziałam na innych wątkach, że jakieś zmartwienie tam było...

 

[Devin]

@Devin a jak u Ciebie się sprawy mają? Bo widziałam na innych wątkach, że jakieś zmartwienie tam było...

No nie wyszło, w 8 tc dalej nie bylo serduszka i od 6 tc w ogóle nie urósł
odstawiłam progesteron i dostałam krwawienie wczoraj. Za 2 tyg mam kontrolę czy się oczyściłam czy łyżeczkowanie ale już to przechodziłam i obyło się bez szpitala.
Jak na usg będzie git i będzie zwiastowało owulację to podchodzę odrazu na naturalnym cyklu mam jeszcze 3 zarodki, walczę dalej

 

[Devin]

I tak powinni zrobić betę przed rozpoczęciem stymulacji. A jak nie to zażądaj

Ja nie miałam robionej bety przez stymulacja. Stymulacja w 2dc

 

[Dukasia]

No nie wyszło, w 8 tc dalej nie bylo serduszka i od 6 tc w ogóle nie urósł
odstawiłam progesteron i dostałam krwawienie wczoraj. Za 2 tyg mam kontrolę czy się oczyściłam czy łyżeczkowanie ale już to przechodziłam i obyło się bez szpitala.
Jak na usg będzie git i będzie zwiastowało owulację to podchodzę odrazu na naturalnym cyklu mam jeszcze 3 zarodki, walczę dalej

Przykro mi, ale super że się nie poddajesz! Trzymamy kciuki dalej!

 

[raisonnablement]

No nie wyszło, w 8 tc dalej nie bylo serduszka i od 6 tc w ogóle nie urósł
odstawiłam progesteron i dostałam krwawienie wczoraj. Za 2 tyg mam kontrolę czy się oczyściłam czy łyżeczkowanie ale już to przechodziłam i obyło się bez szpitala.
Jak na usg będzie git i będzie zwiastowało owulację to podchodzę odrazu na naturalnym cyklu mam jeszcze 3 zarodki, walczę dalej

Cieszę się, że walczysz dalej, to jest niesamowite jakie my kobiety jesteśmy silne… mocno trzymam kciuki!

 

[Devin]

Cieszę się, że walczysz dalej, to jest niesamowite jakie my kobiety jesteśmy silne… mocno trzymam kciuki!

walcze walcze

 

[amusedxxx]

@Devin przykro mi, ale widzę że się trzymasz, podziwiam

 

[amusedxxx]

A ja melduję że umówiłam już właśnie wizytę na poniedziałek, oby wszystko było ok i będziemy mogli podchodzić do transferu we wrześniu