hachette
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2020
- Postów
- 8 436
Ja miałam dużo wizyt, na początku stymulacji 1-2 w tygodniu, jak się sytuacja zaczęła rozkręcać to nawet codziennie przez kilka dni z rzędu. Ja akurat powiedziałam przełożonej że podchodzę do ivf, ale my mamy bardzo koleżeńskie relacje i chciałam też żeby wiedziała że planuje ciążę, dzięki temu nie kręciła nosem jak mówiłam, że np spóźnię się albo muszę wyjść godzinę wcześniej. Natomiast z wolnym poradziłam sobie tak, że brałam drugie zmiany - miałam taką mozliwość.Dziewczyny, czy ciężko wam jest/ będzie pogodzić pracę z wizytami? Dużo ich jest w trakcie stymulacji i później ? Troche tym się stresuje że często będę musiała się zrywać z pracy lub brać wolne, a nie chce chyba nikogo informować o ivf.
Ja powiedziałam, że super mi się spało, położna odpowiedziała, że też by się zdrzemnęła, na co ja, że w takim razie proszę, ja się przesunę, może się położyć koło mnie na łóżku i się przespaćPo punkcji za to moja sąsiadka podrywała położną "ej ty ładna blondyneczko, podejdź no tu do mnie to sobie porozmawiamy" . W pewnym momencie to już ta położna nawet parsknęła śmiechem, bo to było na prawdę urocze .
Oraz umożliwia zapłodnienie wszystkich pobranych komórek, nie tylko sześciu mojemu mężowi też raz wyszły wyniki słabe, powtórzone już były dużo lepsze, ale w związku z tym jednym słabym wynikiem lekarz zakwalifikował nas do zapłodnienia wszystkich komórek dla mnie to duży plus!Ale niby dlaczego by mieli? Zle parametry nasienia, to jeden z kluczowych czynników kierujących wprost do ivf
Pracowałam i po punkcji i po transferze gdyby nie to, że zaczęłam plamić to pracowałabym dłużej, a tak jakoś w 3mcu przeszłam już na l4 z nakazem odpoczynku.Hej właśnie wracam z wizyty, 10.07 transfer . Dziś biorę ovitrelle . Zostawiłam w aptece 400zl
Pytałam o l4 po transferze bo mam pracę też że zmianami nocnymi w tym rozkładanie dostaw itp ale lekarz nie chce dać zwolnienia bo nie ma podstaw żeby wystawić bo to jeszcze ciąża nie jest… jak u was ? Pracowałyście ? Czy bez problemu l4 ?
Tak, to normalne. Ale jeśli coś Cię niepokoi to zadzwoń do kliniki i porozmawiaj z położną oni tam są dla Ciebie.Hejka dziewczyny przed transferem jestem 5 dni po ovitrelle , 3dzien biorę luteinę i mam bóle brzucha jak jak miesiaczke , czy to normalne ? Nie wiem co jest grane czy to od proga ? Trochę mnie to martwi
Ostatnia edycja: