reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

W programie rządowym w moim szpitalu nie badają zarodkow
To zmień klinikę, podejdź od nowa do stymulacji. Albo zarodki jak masz to można przenieść i zbadać chociaż ja bym wolała kolejną stymulację niż rozmrozić zarodki zbadać i znowu zamrozić bo pewnie większość nie przetrwa.
Biopsja endometrium też do zrobienia.
Szczerze nie rozumiem Twojego lekarza że robi 7 transferów w ciemno
 
reklama
Gratulacje ogromne! Zazdroszcze Wam dziewczyny😍. Ja 4x beta 0.

Mogę wiedzieć jakiej klasy były dwa pierwsze zarodki? A jakiej ten teraz? Ile za pierwszym razem dojrzałych na ile komórek, a jak za drugim razem? Ile masz lat? Teraz accofil brałaś, tak? Ile i jak?

Powodzenia i ciesz się pozytywna beta🤩🤩
Klasy zarodków raczej mają tu małą rolę.
Moje wszystkie najlepsze albo poronione albo nieudane.
Teraz podaliśmy „najgorszy” bez AH ( w poprzednich zawsze brałam) i narazie doszłam najdalej.
 
A co ma kościół katolicki do badania zarodków ? Przecież dla kościoła całe on vitro to "grzech " i zabawa w Boga ....
To nie na bieżąco jestes, prawa się zmieniają ;). In vitro nie jest grzechem, pod warunkiem, że nie badasz zarodków i ich nie odrzucasz. Jeżeli zapladniasz dwie komórki I dwie przyjmujesz. Chodzi im o nie wyrzucanie, odrzucanie zarodków to jest wg kościoła grzech. Już to kilka razy słyszałam, wywiad z księdzem też. Ale ogólnie jedno to podejście kościoła a dwa każdy ksiądz inaczej tlumaczy. Ale tak nawet moja ginekolog też mi mówiła że aspekt kościoła, przez co mimo zaleceń zarodki nie są badane z refundacji
 
To nie na bieżąco jestes, prawa się zmieniają ;). In vitro nie jest grzechem, pod warunkiem, że nie badasz zarodków i ich nie odrzucasz. Jeżeli zapladniasz dwie komórki I dwie przyjmujesz. Chodzi im o nie wyrzucanie, odrzucanie zarodków to jest wg kościoła grzech. Już to kilka razy słyszałam, wywiad z księdzem też. Ale ogólnie jedno to podejście kościoła a dwa każdy ksiądz inaczej tlumaczy. Ale tak nawet moja ginekolog też mi mówiła że aspekt kościoła, przez co mimo zaleceń zarodki nie są badane z refundacji
Jest jakiś ruch który bardzo popiera do kościoła metodę ivf, z tym że nie dopuszczają badań zarodków. Coraz więcej księży wypowiada się pozytywnie o ivf jako metodzie walczenia z choroba niepłodności ale nadal jest to mniejszość.
 
W związku hiperstymulacją, urosło ok. 20 pęcherzyków.
Spodziewałam się, ale cały czas liczyłam, że uda się na świeżym.
A tu znów będzie kolejne czekanie...
ja pamiętam, że byłam tak mega nastawiona na świeży, że mnie to podłamało normalnie. Ale wiesz, miesiąc to serio szybko zleci, a organizm jednak się troche zregeneruje i będzie bardziej gotowy.
 
reklama
Do góry