reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
Ogólnie to z mężem wiedzieliśmy ze chcemy dwójkę dzieci. Synek nas przetyrał niemożliwie- kolki, ogromne ulewanie i słabe przyrosty masy ciała do dziś, właśnie to karmienie (syn nie chciał złapać piersi) i moje siedzenie z laktatorem 10 razy na dobę a jednocześnie bujanie nogą dziecka w łóżeczku lub bujaczku żeby trochę mniej płakało przez te 15 minut, później jak kolki się skończyły to dyschezja, zęby wychodzące z gorączką. No i alergia na bmk która ciągnie się do teraz więc i ja byłam na diecie. Wiele miałam kryzysów w swoim kpi i też teściowa ciągle uważała że dziecko płacze bo go boli brzuch od mojego mleka. A ja wiedziałam że mm się ciężej trawi i może być jeszcze gorzej więc przeklinałam i odciągałam. Później nawet to polubiłam. Aż zaczęły ilości spadać i było mi mega przykro, zdarzyło mi się płakać przez to. Uznaliśmy z mężem że nic się nie dzieje bez przyczyny a i synek zaczął być dla nas łaskawszy i postanowiliśmy że zanim dobrze wyjdziemy z pieluch to atakujemy z drugim transferem. Bo za rok czy dwa moglibyśmy już się nie zdecydować jak już poczujemy ten dobrobyt dużego dziecka w domu 😄 chciałam małego karmić jak najdłużej ale uważam że i tak dałam z siebie bardzo dużo i mogę być z siebie dumna. I z męża bo był w tym ogromnym wsparciem
Powinnaś być bardzo z siebie dumna. Uwielbiałam teksty wszystkich ze brzuch boli dziecko po mleku matki. Jak urodziłam, po cc o godzinie 13 dostałam na obiad smażona rybę z cebulka i ziemniakami, surówka z kiszonej kapusty, na kolację kebab tak karmią w szpitalu w Norwegii aha i puding dostałam wcześniej przed obiadem. Lekarz mówił że dziecko może reagować na alergeny ale nie że smażone itd. Uważać na truskawki nowe. Tyle usłyszałam i orzechy. Puding był posypany orzechami 🤣 Jak wróciłam do Polski się zaczęło, ubierz, tego nie jedz, tego nie pij, dziecko nie spi bo kawe pijesz.
A tak dla śmiechu, wszyscy się dowiedzieli o ciazy w 5 miesiącu , jak powiedziałam 3 kuzynkom i ich mamie miałam kawę przy ustach, ciocia mi wytargała ta kawę i mówi, że w ciazy nie można, ona mi prawie ja na brzuch wylala, dobrze że przestudzona była. Wszyscy wiedzieli lepiej co dla mojego dziecka lepsze, oprócz mnie :)
Ps. Kawy piłam w ciąży, piłam dwie (pilnowalam 90j kofeiny) ale bardzo ciągnęło, pizza to było życie i sok jabłkowy ale jajecznica... dwa podejścia i oba kończyły się w łazience.
Edit. Sorry za błędy pisze odbierając towar na magazynie.
 
Ooo ja zapisywałam koszty staraniowe (wizyty, suple, badania, leczenie) jeszcze przed ivf i jak doliczyłam się 15 tysięcy na początku roku to przestałam liczyć 🤣 chyba nie chce wiedzieć ile kasy poszło. A i tak dużo zaoszczędziliśmy bo dwie IUI, drożność i dwie histero miałam na NFZ. I milion badań robiłam na medicover. Brrr teraz na same leki przy transferze poszło mi chyba z 2 koła. Więc bardzo jestem Wdzięczna że ten program powstał bo gdyby nie to to pewnie byśmy teraz dobijali do 50 tysięcy…. 🤯
Gdybym wiedziała to rok bym poczekała bo startowaliśmy rok temu w czerwcu 🥲
A leki rzeczywiście. Do dzisiaj od transferu wydalam 600 zł na leki 🙃
Ile płacicie za luteinę? Wiem że w ciąży jest za darmo. Wczoraj kupiłam receptę i za dwa opakowania 80 zł 😏
 
Powinnaś być bardzo z siebie dumna. Uwielbiałam teksty wszystkich ze brzuch boli dziecko po mleku matki. Jak urodziłam, po cc o godzinie 13 dostałam na obiad smażona rybę z cebulka i ziemniakami, surówka z kiszonej kapusty, na kolację kebab tak karmią w szpitalu w Norwegii aha i puding dostałam wcześniej przed obiadem. Lekarz mówił że dziecko może reagować na alergeny ale nie że smażone itd. Uważać na truskawki nowe. Tyle usłyszałam i orzechy. Puding był posypany orzechami 🤣 Jak wróciłam do Polski się zaczęło, ubierz, tego nie jedz, tego nie pij, dziecko nie spi bo kawe pijesz.
A tak dla śmiechu, wszyscy się dowiedzieli o ciazy w 5 miesiącu , jak powiedziałam 3 kuzynkom i ich mamie miałam kawę przy ustach, ciocia mi wytargała ta kawę i mówi, że w ciazy nie można, ona mi prawie ja na brzuch wylala, dobrze że przestudzona była. Wszyscy wiedzieli lepiej co dla mojego dziecka lepsze, oprócz mnie :)
Ps. Kawy piłam w ciąży, piłam dwie (pilnowalam 90j kofeiny) ale bardzo ciągnęło, pizza to było życie i sok jabłkowy ale jajecznica... dwa podejścia i oba kończyły się w łazience.
Edit. Sorry za błędy pisze odbierając towar na magazynie.
Dokładnie tak jak piszesz, każdy wie lepiej co ciężarna/matka karmiąca powinna jeść 😄
 
Gdybym wiedziała to rok bym poczekała bo startowaliśmy rok temu w czerwcu 🥲
A leki rzeczywiście. Do dzisiaj od transferu wydalam 600 zł na leki 🙃
Ile płacicie za luteinę? Wiem że w ciąży jest za darmo. Wczoraj kupiłam receptę i za dwa opakowania 80 zł 😏
a jaką dawkę dostalas ? . Ja wczoraj Luteina 0zl
 
Ogólnie to z mężem wiedzieliśmy ze chcemy dwójkę dzieci. Synek nas przetyrał niemożliwie- kolki, ogromne ulewanie i słabe przyrosty masy ciała do dziś, właśnie to karmienie (syn nie chciał złapać piersi) i moje siedzenie z laktatorem 10 razy na dobę a jednocześnie bujanie nogą dziecka w łóżeczku lub bujaczku żeby trochę mniej płakało przez te 15 minut, później jak kolki się skończyły to dyschezja, zęby wychodzące z gorączką. No i alergia na bmk która ciągnie się do teraz więc i ja byłam na diecie. Wiele miałam kryzysów w swoim kpi i też teściowa ciągle uważała że dziecko płacze bo go boli brzuch od mojego mleka. A ja wiedziałam że mm się ciężej trawi i może być jeszcze gorzej więc przeklinałam i odciągałam. Później nawet to polubiłam. Aż zaczęły ilości spadać i było mi mega przykro, zdarzyło mi się płakać przez to. Uznaliśmy z mężem że nic się nie dzieje bez przyczyny a i synek zaczął być dla nas łaskawszy i postanowiliśmy że zanim dobrze wyjdziemy z pieluch to atakujemy z drugim transferem. Bo za rok czy dwa moglibyśmy już się nie zdecydować jak już poczujemy ten dobrobyt dużego dziecka w domu 😄 chciałam małego karmić jak najdłużej ale uważam że i tak dałam z siebie bardzo dużo i mogę być z siebie dumna. I z męża bo był w tym ogromnym wsparciem
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Przykro mi, że mieliście tak trudne doświadczenia. Mam nadzieję, że z drugą dzidzią będzie łatwiej.
 
Gdybym wiedziała to rok bym poczekała bo startowaliśmy rok temu w czerwcu 🥲
A leki rzeczywiście. Do dzisiaj od transferu wydalam 600 zł na leki 🙃
Ile płacicie za luteinę? Wiem że w ciąży jest za darmo. Wczoraj kupiłam receptę i za dwa opakowania 80 zł 😏
Ja zaraz będę musiała kolejny Prolutex wykupić i już kwota leków do tego transferu będzie się zbliżała do 1000 🙃 a masz luteinę z refundacją? Pamiętam że przy pierwszym transferze dostałam receptę na cyclogest na 100%, ale wróciłam do nich z pytaniem czy nie powinnam dostać z refundacją i przyznali że tak i teraz już na szczęście za każdym razem wypisuje lekarz prawidłowo i przynajmniej płacę ok 7zl zamiast 70 😅
 
Ja zaraz będę musiała kolejny Prolutex wykupić i już kwota leków do tego transferu będzie się zbliżała do 1000 🙃 a masz luteinę z refundacją? Pamiętam że przy pierwszym transferze dostałam receptę na cyclogest na 100%, ale wróciłam do nich z pytaniem czy nie powinnam dostać z refundacją i przyznali że tak i teraz już na szczęście za każdym razem wypisuje lekarz prawidłowo i przynajmniej płacę ok 7zl zamiast 70 😅
Od kiedy należy się z refundacja?
 
reklama
Do góry