In vitro 2024 - refundacja

[Devin]

Trochę się stresuję jutrzejszą punkcją. Kiedy we wtorek byłam na usg pani doktor mówiła, że pęcherzyki muszą jeszcze trochę podrosnąć i do wczoraj miałam stymulacje. Dzisiaj jajniki bolą mnie przeokrutnie. Martwię się, że się okaże, że jednak są za małe i cały miesiąc stymulacji pójdzie na nic :-(

Lekarz wie co robi

 

[Agunia1401]

Ja u nich leczę się od 11 lat. Mam 10latka dzięki IMSI. Teraz też coś zaskoczyło ale niestety HCG spada więc nic z tego... Ponieważ nie mam zarodków muszę rozpocząć procedurę od początku. Myślę nad przebadaniem zarodków... Któraś badała ?

Ja będę badać więc mogę dać znać jak to będzie wyglądało tyle że ja pod kątem konkretnej wady. U mnie lekarz powiedział że powinnam się zamknąć w kwocie 6tys, od 4-6 zarodkow tak przewiduje.
@PaulinkaP wiem w jakim stanie jesteś, ja uszylalam od lekarza, bo płakałam że do 4 trzeba psychologa bo dziewczyna jest słaba, Pani psycholog anioł, moja lekarka gim Pani Wójtowicz również i to one mi pomogły. Dodatkowo dziewczyny swoimi historiami i wsparciem. Rozważ badania, jeżeli nie dziecka to swoimi i męża przed następna próba. To może Ci oszczędzić cierpienia. U mnie w badaniu wyszło że Rozyczka (tak ja nazwałam, w badaniach wyszło że dziewczynka) była nosicielem jak ja, ale informacja z laboratorium że próbka mogła być zanieczyszczona moim materiałem stąd taki wynik, i wtedy musiałam badanie robić ja i mąż. A ona była chora bo już na usg lekarz widział. Wyszło że jestem nosicielem mąż zdrowy. W skrócie oprócz obciazem która każdą ma, ja dodatkowo na 6 komórek 3 są tak chore że umierają do 6tc ( stąd moje dwa biocheny) 1 komórka zepsol Pateau bardzo ciężkie schorzenie do 12tc obumiera 98% dzieci a jak przezyje to ciężki przypadek, śmierć do roku po urodzeniu plus zagrożenie w trakcie ciąży dla mnie. 2 pozostałe jedna nosicielem i druga zdrowa. Stąd U mnie ivf z badaniem pgd. Ja na samą myśl zalewałam się łzami. Pamiętaj nie jesteś sama. Aniołek zawsze będzie przy Tobie. Nigdy o nim nie zapomnisz. Mi na pierwszy dzień stymulacji przypadł termin porodu jaki powinnam mieć Rozyczki. Nadal to boli, czuje duża niesprawiedliwość. Ale każda z nas tu walczy. Pamiętaj że jesteś silna. Pamiętaj że czeka na Ciebie córeczka w domu, to powinno dać Ci siłę.

 

[Agunia1401]

Trochę się stresuję jutrzejszą punkcją. Kiedy we wtorek byłam na usg pani doktor mówiła, że pęcherzyki muszą jeszcze trochę podrosnąć i do wczoraj miałam stymulacje. Dzisiaj jajniki bolą mnie przeokrutnie. Martwię się, że się okaże, że jednak są za małe i cały miesiąc stymulacji pójdzie na nic :-(

Będzie ok, ja dzisiejsza się stymulacja stresowałam mocno, ale nigdy się tak nie wyspałam dobrze. Do tej pory mi się przysypia, inaczej na mnie to znieczulenie zadziałało. Plus czuje bol w podbrzuszu taki jak rano miałam. Bol jajników. Na pierwszym kontrolnym usg usłyszałam że jest 9 komórek, później na drugim że 7 i bałam się że mało będzie komórek do pgd, dzisiaj wyszło że 9 zdrowym oocytow pobrali. Głowa do góry. Anastazjilog powiedział przed odlotem że proszę trochę górskiego powietrza złapać i śniło mi się że chodzę po moich kochanych Tatrach. Jak mnie wybudzili powiedziałam zenmnie gór z ściągnęli.

 

[amusedxxx]

Dawaj znać odrazu

Wiadomo Ale jakoś tak tym razem mam złe przeczucia

 

[PaulinkaP]

Ale dlaczego nie chcesz? Masz jeszcze jakieś zarodki? Czy to twoje pierwsze poronienie?

Tak mamy jeszcze dwie blastocysty , poronienia nadal nie ma dostałam o 13 następne dwie tabletki dopochwowe i jeśli do rana nie poronie będą robić łyżeczkowanie i podjęliśmy decyzję ,że chcemy zbadać kariotyp tkanki poronnej chcemy jednak wiedzieć przyczynę i docent tak wpisał na skierowaniu do szpitala aby takie badanie zrobić więc zrobimy tak jak on tego chce

 

[PaulinkaP]

Bardzo mi przykro kochana, trzymaj się, przytulam mocno. Tu nie można chyba powiedzieć nic co pocieszy Dlaczego nie chcesz zrobić badań genetycznych ? Może to da odpowiedzi na pytania dlaczego.

Będziemy robić podjęliśmy decyzję z mężem i oddamy materiał do badania kariotyp tkanek po poronieniu mam tak w skierowaniu napisane przez docenta jeśli on chce to badanie zrobić to zrobimy najgorsze emocje minęły i myślę że decyzję podjęliśmy słuszną i oddamy dowiemy się jaka była przyczyna że serduszko się zatrzymało

 

[BonniexX]

Cześć dziewczyny, nie udzielam się tutaj ale podczytuje jestem dziś po punkcji i czuję się mega wzdęta od wczoraj, aż boli mnie żołądek. Czy któraś z was tak miała i jak sobie poradziłyście z tym?

 

[raisonnablement]

Cześć dziewczyny, nie udzielam się tutaj ale podczytuje jestem dziś po punkcji i czuję się mega wzdęta od wczoraj, aż boli mnie żołądek. Czy któraś z was tak miała i jak sobie poradziłyście z tym?

Hej, niestety to bardzo czeste, u mnie takie uczucie utrzymywało się cztery dni. Lekkostrawna dieta, dużo wody i odpoczynku

 

[ic5289]

U mnie świeży transfer zakończył się biochemem. Drugi był sukcesem. Tak więc nigdy nie wiadomo, nie ma co się źle nastawiać

Po jakim czasie od ciąży biochemicznej podeszłam do drugiego transferu ?

 

[JestemA]

Cześć dziewczyny, nie udzielam się tutaj ale podczytuje jestem dziś po punkcji i czuję się mega wzdęta od wczoraj, aż boli mnie żołądek. Czy któraś z was tak miała i jak sobie poradziłyście z tym?

Ja po ostatniej punkcji byłam już na granicy zgłoszenia się na izbę przyjęć, tak mnie męczyły dolegliwości brzucha. Espumisan, nospa, paracetamol, zdrowa dieta bogata w białko i dużo wody