In vitro 2024 - refundacja

[Aileen31]

nie no, jeszcze nic nie umawiałam. Ja mam się umówić dopiero po okresie, bliżej owulacji. Więc na spokojnie poczekam aż mi się okres skończy i wtedy zadzwonię do kliniki, zobaczę czy da radę chodzić na usg i pogodzić z tą moją pracą i zdecyduje, ale mam nadzieję, że uda się podejść w październiku.

Jeśli byś podchodziła na naturalnym to właściwie to jest jedna wizyta i kolejna to już transfer Przynajmniej u mnie

 

[LadyCaro]

Jeśli byś podchodziła na naturalnym to właściwie to jest jedna wizyta i kolejna to już transfer Przynajmniej u mnie

kurde, to mi tu dziewczyny mówiły, że ze sztuczynm tak jest, a na naturalnym jest dużo wizyt, bo trzeba wyłapać owulacje. To jak to jest?

 

[Lea2022]

Uprzejmie melduję wizytę w 7+1 wg transferu - wg usg 7+0, serduszko 142

 

[Lea2022]

kurde, to mi tu dziewczyny mówiły, że ze sztuczynm tak jest, a na naturalnym jest dużo wizyt, bo trzeba wyłapać owulacje. To jak to jest?

No trochę zależy jak trafisz. No bo jak pójdziesz np w 12dc i będzie już duży pęcherzyk to pewnie wystarczy. A jak się okaże, że jeszcze trochę to znowu trzeba będzie sprawdzić.

 

[Aileen31]

kurde, to mi tu dziewczyny mówiły, że ze sztuczynm tak jest, a na naturalnym jest dużo wizyt, bo trzeba wyłapać owulacje. To jak to jest?

Fakt że ja poszłam w 11 DC i u mnie już pęcherzyk 20 mm i dzisiaj Ovitrelle.

 

[fckathy]

11cm, to faktycznie sporo. Ja, będąc w ciąży, miałam torbiel na jajniku, ale ok. 7cm - była tylko do obserwacji. Torbiele ciałka żółtego (a pewnie taka jest u Ciebie) całkiem często zdarzają się w I trymestrze i najczęściej wchłaniają się samoistnie jeszcze przed 12 tc.

Dzięki za odpowiedź. Z kliniki nie oddzwonili, wiec zakładam, ze takie sytuacje się raczej zdarzają. We wtorek się okaże coś więcej. Teraz tylko oby nie pękła

 

[LadyCaro]

Fakt że ja poszłam w 11 DC i u mnie już pęcherzyk 20 mm i dzisiaj Ovitrelle.

no ja będę robić testy owulacyjne i mam zamiar tak pójść, żeby też jak najmniej tych wizyt złapać. Ja mam ogólnie mega regurlane cykle i mogę dorbze rpzewidzieć owulkę no ale nie dam sobie ręki uciąć, że przez punkcje coś się nie poprzesuwa.

 

[PatPatPat]

Uprzejmie melduję wizytę w 7+1 wg transferu - wg usg 7+0, serduszko 142

kocham to

 

[Devin]

kurde, to mi tu dziewczyny mówiły, że ze sztuczynm tak jest, a na naturalnym jest dużo wizyt, bo trzeba wyłapać owulacje. To jak to jest?

Ja jestem właśnie na sztucznym, mam wizytę 15 dc i mi wyznaczy transfer.

To @Aileen31 jesteś chyba jedyną osobą na forum która miała jedną wizytę na naturalnym ja na naturalnym miałam iść na pierwszą wizytę na początku cyklu (w sumie nie wiem po co) i potem lekar mówił że będzie około 10 dnia i potem z 2-3 dni pozniej. Ale super że się udało 1 raz

 

[Iza91]

Dziewczyny, czy twardy jakby wzdęty brzuch po punkcji to norma?
U mnie dzisiaj pobrali 10 komórek i czekam na jutrzejszy telefon