In vitro 2024 - refundacja

[Motylkowa!]

@spekoppar_ jak po histero? Robiliście od razu też biopsję endo? Teraz jesteście na jakiejś liście i czekacie aż wam jakiś termin zaproponują wizyty kwalifikacyjnej? Czy już macie termin ustawiony?

 

[Lea2022]

dzięki dziewczyny za dobre słowa. Okropne emocje targają człowiekiem w tym wszystkim...

Oczywiście. I jeszcze schodzą te hormony ze stymulacji...

 

[LadyCaro]

Oczywiście. I jeszcze schodzą te hormony ze stymulacji...

no nic, popłakałam sobie i czas wziąć się w garść. Niech walczą moje bąbelki, na pewno są silne po mamie i tacie. I zrobią wszystko co w ich mocy, żeby zostać.

 

[Motylkowa!]

@Lea2022 a jak u Was sytuacja? Idziecie w tym tygodniu na kolejne USG?

 

[93kora]

Zostały tylko 3

Trzy mega dzielne bąbelki

 

[Lea2022]

@Lea2022 a jak u Was sytuacja? Idziecie w tym tygodniu na kolejne USG?

Byłam w poniedziałek, pęcherzyk ciążowy 9mm (w czwartek 5, czyli urósł idealnie, bo powinien 1mm na dobę i w 4 doby urósł 4) z pęcherzykiem żółtkowym 3,3mm z takim zgrubiałym miejscem, w którym powinien niebawem być widoczny zarodek. Wg pomiarów idealnie 5+5 (wg transferu tak samo). W czwartek powtórka z rozrywki, lekarka mówi, że powinno być już serduszko.

 

[Motylkowa!]

Byłam w poniedziałek, pęcherzyk ciążowy 9mm (w czwartek 5, czyli urósł idealnie, bo powinien 1mm na dobę i w 4 doby urósł 4) z pęcherzykiem żółtkowym 3,3mm z takim zgrubiałym miejscem, w którym powinien niebawem być widoczny zarodek. Wg pomiarów idealnie 5+5 (wg transferu tak samo). W czwartek powtórka z rozrywki, lekarka mówi, że powinno być już serduszko.

Czyli idzie wszystko idealnie jak powinno. Mam nadzieję że w czwartek wpadniesz tutaj z super informacją że jest serduszko i będziecie mogły odetchnąć troszkę nareszcie

 

[spekoppar_]

@spekoppar_ jak po histero? Robiliście od razu też biopsję endo? Teraz jesteście na jakiejś liście i czekacie aż wam jakiś termin zaproponują wizyty kwalifikacyjnej? Czy już macie termin ustawiony?

A bardzo dobrze. W gruncie rzeczy bylo lepiej niż sobie wyobrażałam. Więcej chyba stresu, choć nie było to najprzyjemniejsze przeżycie. Wizualnie wszystko okej, teraz tylko czekam jeszcze na wyniki biopsji. Powinny być za jakieś 3 tygodnie.
Jesteśmy już zakwalifikowani do programu. Mamy już numerek i czekamy w kolejce na start procedury.
Październik lub listopad ruszamy. Choć mam nadzieję, że jednak październik

 

[Motylkowa!]

A bardzo dobrze. W gruncie rzeczy bylo lepiej niż sobie wyobrażałam. Więcej chyba stresu, choć nie było to najprzyjemniejsze przeżycie. Wizualnie wszystko okej, teraz tylko czekam jeszcze na wyniki biopsji. Powinny być za jakieś 3 tygodnie.
Jesteśmy już zakwalifikowani do programu. Mamy już numerek i czekamy w kolejce na start procedury.
Październik lub listopad ruszamy. Choć mam nadzieję, że jednak październik

Super! No to kciuki żeby się udało w październiku. Badania te programowe już zrobiliście?

 

[Lea2022]

Czyli idzie wszystko idealnie jak powinno. Mam nadzieję że w czwartek wpadniesz tutaj z super informacją że jest serduszko i będziecie mogły odetchnąć troszkę nareszcie

Oj byłoby wspaniale... dobrze, że mam o 8 rano wizytę. Już tylko 41,5h