reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Załączniki

  • IMG_2309.jpeg
    IMG_2309.jpeg
    113,3 KB · Wyświetleń: 25
  • IMG_2308.jpeg
    IMG_2308.jpeg
    191 KB · Wyświetleń: 25
reklama
Kurczę nie pamiętam czy AH jest w programie czy nie, wydaje mi się że nie. Embryoglue chyba jest normalnie i nic nie powinnaś płacić. Spróbuję potem znaleźć całą listę tych dodatkowych procedur, bo kojarzę że gdzieś to było ładnie rozpisane.

Przed nami transfer w następnym tygodniu i zdamy się na to co będzie widział embriolog (jeśli chodzi o zastosowanie AH) i lekarz (jeśli chodzi o embryoglue) :)
Trzymam kciuki i daj znać ✊🏻
U mnie zalecają, ale oni zalecają wszystko co daje kasę 🤓
Podchodzisz na naturalnym czy sztucznym? 🥰
 
Ej głupie pytanie zielonej gęsi: czym się różni podejście na cyklu naturalnym i sztucznym? To znaczy na naturalnym to rozumiem, a co np. jak wystąpi owulacja w takim cyklu?
I jak wygląda na cyklu sztucznym?
 
Ej głupie pytanie zielonej gęsi: czym się różni podejście na cyklu naturalnym i sztucznym? To znaczy na naturalnym to rozumiem, a co np. jak wystąpi owulacja w takim cyklu?
I jak wygląda na cyklu sztucznym?
Na naturalnym jest więcej wizyt- musisz kontrolować owulację i 5 dni po owulacji transfer (jeżeli zarodek ma 5 dni)
Gdy nie wystąpi owulacja to cykl stracony, dlatego lekarze często stymulują delikatnie cykl by owulacja była, zalecają ovitrelle bo jak pęcherzyk nie pęknie to również cykl stracony. I w mojej klinice nie pracują w niedzielę więc jak transfer by wypadł na niedzielę to - cykl stracony.

Na sztucznym od 2 dc przyjmujesz estrofem ( na wzrost endometrium). Wizytę miałam zazwyczaj jedna w 10-13 dc i lekarz na podstawie grubości Endo wyznaczał transfer. Tu 1 dzień nie robi różnicy więc dla lekarzy jest łatwiejszy.
 
Ej głupie pytanie zielonej gęsi: czym się różni podejście na cyklu naturalnym i sztucznym? To znaczy na naturalnym to rozumiem, a co np. jak wystąpi owulacja w takim cyklu?
I jak wygląda na cyklu sztucznym?
Na naturalnym ma wystąpić owulacja. Dzięki temu organizm zachowuje naturalność hormonów i zarodek jest podawany po prostu 5 dni po tej naturalnej owulacji (przy założeniu, że masz pięciodniową blastocystę). W cyklu sztucznym od początku (1-2dc) podaje się estrogeny w dość dużych dawkach i to blokuje naturalną owulację. Kiedy endometrium urośnie do właściwych rozmiarów i estradiol osiągnie właściwy poziom włącza się progesteron i od tego momentu po 5dniach jest robiony transfer. Tutaj zdecydowanie więcej hormonów trzeba brać.
 
Na naturalnym jest więcej wizyt- musisz kontrolować owulację i 5 dni po owulacji transfer (jeżeli zarodek ma 5 dni)
Gdy nie wystąpi owulacja to cykl stracony, dlatego lekarze często stymulują delikatnie cykl by owulacja była, zalecają ovitrelle bo jak pęcherzyk nie pęknie to również cykl stracony. I w mojej klinice nie pracują w niedzielę więc jak transfer by wypadł na niedzielę to - cykl stracony.

Na sztucznym od 2 dc przyjmujesz estrofem ( na wzrost endometrium). Wizytę miałam zazwyczaj jedna w 10-13 dc i lekarz na podstawie grubości Endo wyznaczał transfer. Tu 1 dzień nie robi różnicy więc dla lekarzy jest łatwiejszy.
a na sztucznym owulka jest zahamowana?
 
reklama
Do góry