reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Cześć dziewczyny, dzisiaj miałam wizytę przed rozpoczęciem procedury, jestem aktualnie w 18 dc, na jajniku mam jakąś torbiel, ale owulacja była I jest pęknięty pęcherzyk, endometrium 12 mm. Pani doktor pytała się mnie, czy miałam kiedyś torbiele, ale nie przypominam sobie tego. Dostałam rekovelle i przez 5 dni od rozpoczęcia następnego cyklu mam brać zastrzyki i 6 dnia po usg będzie decyzja, czy robimy punkcje. Ogólnie powiedziała, że nasienie męża jest słabe, natomiast moje AmH bardzo dobre (4.3 ng), mimo mojej obawy że za wysokie. Spróbujemy pierwsza procedurę i zobaczymy.

Czy któraś z Was zmagała się że słabym nasieniem przy in vitro i mimo to udało się wyhodować zdrowe zarodki, które potem zaowocowały zdrową ciąża? Trochę mam obawy przed tym wszystkim...
My też zmagamy się ze słabym nasieniem, co prawda nie jest jakoś tragiczne, ale poniżej norm i udało nam się uzyskać 2 zarodki. Na ten moment wygląda, że transfer udany, ale to początek i wiadomo może się różnie skończyć. Z tego co mi wiadomo to słabe nasienie już po uzyskaniu zdrowych zarodków, nie ma chyba większego wpływu na donoszenie ciąży, no jedynie, że mówimy o genetyce.
 
reklama
Cześć dziewczyny, dzisiaj miałam wizytę przed rozpoczęciem procedury, jestem aktualnie w 18 dc, na jajniku mam jakąś torbiel, ale owulacja była I jest pęknięty pęcherzyk, endometrium 12 mm. Pani doktor pytała się mnie, czy miałam kiedyś torbiele, ale nie przypominam sobie tego. Dostałam rekovelle i przez 5 dni od rozpoczęcia następnego cyklu mam brać zastrzyki i 6 dnia po usg będzie decyzja, czy robimy punkcje. Ogólnie powiedziała, że nasienie męża jest słabe, natomiast moje AmH bardzo dobre (4.3 ng), mimo mojej obawy że za wysokie. Spróbujemy pierwsza procedurę i zobaczymy.

Czy któraś z Was zmagała się że słabym nasieniem przy in vitro i mimo to udało się wyhodować zdrowe zarodki, które potem zaowocowały zdrową ciąża? Trochę mam obawy przed tym wszystkim...
No tak, słabe nasienie jest właśnie wskazaniem do in vitro. Tak jak w naszym przypadku.
My uzyskaliśmy 4 zarodki. Czy będzie z tego ciąża to się okaże.
 
Ja mam 31 lat, AMh podobne bo 0.98.
Udało się uzyskać 8 dojrzałych komórek jajowych ale ostatecznie dotrwało do blastocyst 3 zarodki : 4BB, 4BC, 4BC. Niestety 4BB nie dało nawet biochema. Teraz chce skrócić to wszystko i zrobić podwójny transfer 4BC. Nie wiem czy to może być wina moich słabych komórek czy męża nasienia które wiemy, że jest słabe... Czasem 3 dojrzałe komórki są lepszej jakości niż te 8 dojrzałych..
🥺 przytulam
U nas też do kompletu fatalne nasienie, więc zobaczymy. Żyję nadzieją…
 
Głowa do góry 🙂 ja mam amh 0,43 i też miałam po stymulacji tylko 3 pęcherzyki i od początku lekarz nie widział ani jednego więcej. Przy punkcji okazało się, że udało się pobrać, aż 4 piękne cumulusy, ostatecznie udało się uzyskać 2 zarodki.

Strach ma wielkie oczy ;) ja również miałam takie obawy i jak widać nie potrzebnie, bo uzyskałam aż 2 zarodki przy tak małej ilości komórek. Pamiętaj, że jakiś pęcherzyk mógł się schować i może okazać się, że pobiorą więcej. Kiedy punkcja?
Dziękuję za słowo otuchy 🙂 to naprawdę pomaga w takich chwilach i w tych nerwach. Punkcja w poniedziałek 🥹
 
👏💜🥹
A kiedy betka będzie?
Robiłam dziś rano, wyniki będą wieczorem :)

Chciałam przyoszczędzić i poszłam do innego labu niż zawsze, bo dostałam kod rabatowy. Wyszły tam niezłe cyrki 🤡 okazało się, że musiałam badania zakupić u nich w punkcie, żeby w ogóle mieć na dziś, bo te online wysyłane są do Warszawy (jestem z okolic Bydgoszczy) i były by w przeciągu 2 dni roboczych 😅
Dodatkowo wiadomo stacjonarnie wychodzi drożej, no cóż pazerny 2 razy traci 😂
 
Nie wiem jak jest z tymi wynikami badań, z moim już walczę 14 lat i palenie, przy pierwszej ciąży rzucił na rok wrócił w dniu porodu bo tak się zestresowal, bo ratowanie życia mnie i dziecka było. Lekarz pyta czy pali, ten że tak i odrazu że niech weźmie witaminy sperm coś tam... myślicie że wziął? Co wy... może z 2 razy jak przypomniałam. I teraz się z takim mogę kłócić. Je normalnie, fast food przeplatany z normalnymi obiadami, prowadzi firmę, pracuje na zewnątrz, nie łyka suplementów, pali a wyniki idealne a ja choćbym się starała to ferrytyna w dół, witamina D jedynie dobrze bo udało się dobrać odpowiednia dawkę... lekarz sam zaskoczony wynikiem nasienia...
 
No tak, słabe nasienie jest właśnie wskazaniem do in vitro. Tak jak w naszym przypadku.
My uzyskaliśmy 4 zarodki. Czy będzie z tego ciąża to się okaże.
Właśnie też tak czytałam, że jak jest słabe nasienie, to w zasadzie in vitro to najlepszy sposób, ale reakcja mojej lekarki mnie trochę zdziwiła. Bo powiedziała że nasienie słabe i dlatego pewnie do tej pory się nie udawało,. No i mogę mieć dużo komórek, ale nie wiadomo czy się zapłodnią. Mam wrażenie, że idziemy bez jakiegoś większego przygotowania, bo mąż owszem dostał na pierwszej wizycie jeden lek na poprawienie nasienia, ale on go bierze niecałe 2 tyg, a jeśli punkcja będzie za kolejne 2 to przecież nic się nie poprawi do tego czasu. Powiedziala: No ale zobaczymy jak to będzie.

Stąd te moje obawy...
 
reklama
Generalnie z tego powodu (słabego nasienia) m.in. wykonuje się ivf 🙂
Na instagramie i tiktoku jest dziewczyna annazbubu i u nich właśnie był problem ze słabym nasieniem męża. Zaszła w ciążę od razu w pierwszej procedurze 🙂 Głowa do góry! 🍀
Zaobserwowałam tą dziewczynę na insta, jak tylko wrócę do domu to prześledzę jej profil. Ostatnio szukałam nawet tego typu profile (starania, niepłodność, in vitro) polecacie jeszcze jakieś?
 
Do góry