Hehe, widzę, że nie tylko jamam problem ze swoim mężulkiem. Michasia mi się bardzo podoba, ale mój szanowny nigdy by się na to nie zgodził. Przy naszej Nelce też były problemy, w końcu poszliśmy na kompromis, z wielką przewagą na moje 
, więc teraz daję mu wolną rękę i znów jest problem, bo jemy od bardzo długiego czasu chodzi Tymon po głowie, a do mnie to nie przemawia, ewentualnie zgodziłabym sie na Tymoteusza, ale znów on absolutnie nie zgadza się na imiona z końcówką -usz ( bo mu się źle kojarzą, chociaż nie wie z czym- ale argument!). A najlepsze jest to, że chce Tymona żeby było do rymu z jego imieniem Szymon-Tymon (czy wy też macie wrażenie, że faceci to dzieciaki absolutne, załamka totalna!!!).
Z imion żeńskich podoba mi się Iga lub Lilia, a z męskimi mam problem, bo żadne mi się nie podoba, hehe, no może ewentualnie Ernest lub Gabryś, ale tu znów zaczyna się walka z mężem
, więc teraz daję mu wolną rękę i znów jest problem, bo jemy od bardzo długiego czasu chodzi Tymon po głowie, a do mnie to nie przemawia, ewentualnie zgodziłabym sie na Tymoteusza, ale znów on absolutnie nie zgadza się na imiona z końcówką -usz ( bo mu się źle kojarzą, chociaż nie wie z czym- ale argument!). A najlepsze jest to, że chce Tymona żeby było do rymu z jego imieniem Szymon-Tymon (czy wy też macie wrażenie, że faceci to dzieciaki absolutne, załamka totalna!!!). Z imion żeńskich podoba mi się Iga lub Lilia, a z męskimi mam problem, bo żadne mi się nie podoba, hehe, no może ewentualnie Ernest lub Gabryś, ale tu znów zaczyna się walka z mężem
mnie podoba się też Julian, Tadeusz-jak mój tata, ale TŻ się nie podoba, Borys, Cezary, Nikodem.. dużo tego a jeszcze pewnie pomysły się zmienią przez tyle czasu.. 
