reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona naszych Fasolinek :)

A ta Tea i Joakim to na poważnie?

A widzisz w tym jakis problem?:cool:

Właściwie nie, ale pierwsze słyszę o tych imionach...
Jeśli chodzi o polskie warunki to nie wiem czy zostaną zarejestrowane.
Joakim to być może jakaś wersja Joachima ale mogę się mylić.
Czy mogłabyś napisać coś więcej o nich? :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Właściwie nie, ale pierwsze słyszę o tych imionach...
Jeśli chodzi o polskie warunki to nie wiem czy zostaną zarejestrowane.
Joakim to być może jakaś wersja Joachima ale mogę się mylić.
Czy mogłabyś napisać coś więcej o nich? :-)

Zaczne moze od tego ze jestesmy malzenstwem mieszanym i nie mieszkamy w PL. Wiec rejestracja bym sie zbytnio nie przejmowala. Jesli chodzi o to czy Joakim to inna wersja Joachima to chodzi o imiona «miedzynarodowe» czyli spotykane w innych krajach i zazwyczaj dopasowane do jezyka/zasad pisowni danego kraju. I tak Joakim to imie hebrajskie (wedlug nor. Wikipedii oraz innego forum) a to pare jego odmian.
Joachim Joakime Joaquim. I np. ja mam na imie Joanna a wiekszosc nawet po wielokrotnym powtorzeniu uparcie nazywa mnie Johanna bo to po ichniemu, czesciej spotykane.:baffled:
Natomiast Tea (Thea) to podobno z greckiego i moze tez oznaczac zdrobnienie od Dorothea.
A na marg. po prostu rezygnujac z «tradycjii» czy tez pobudek patriotycznych (obu stron) postawilismy na to aby obie strony nie mialy problemu z wymowa ani z pisownia.:-p
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za odpowiedź.
Nie doczytałam, ze jesteście parą mieszaną :-) w takim razie problemów nie powinno być ;-).
Pytam bo po prostu się nie spotkałam wcześniej z nimi, ale już mi wszystko wyjaśniłaś :-).
To dobrze myślałam, że Joakim 'pochodzi' od polskiego Joachima :-).
Cieszę się, że mogłam Cię rozbawić ;-).

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Wlasnie Joakim ktory jest podobny do Joachima i Joaguim(a) wystepuje w wielu krajach rozniac sie tylko pisownia no i troche w wymowie. Bo jesli chodzi o typowe skandynawskie(norweskie) imiona jak Synnøve lub Øyvind to raczej nie wystepuja poza skandynawia a scislej Norwegia lub Spitsbergenem.
A jesli chodzi o imie Tea to troche ich jest w Norwegii, ale tez zalezalo nam aby zbyt oklepane nie bylo. A poza tym wolimy prostote imion ktore tak jak sie wymawia tak tez sie pisze bez angielskich czy franscuskich nalecialosci. :-):tak:
 
Chłopiec -Jasiek
Dziewczynka- Antosia


Jacek wypowiedział się, że wolał by Aśa, a nie Osię..Choć mama trochę by tym razem chciała równowagi w domu, ale ważne,by wszystko ok było...Aś też będzie ok:)
 
Martyna, Lena, Julia, Oliwia i Wiktoria to piekne imiona, ale w przedszkolu jest co najmniej po 2 do 4 nawet dziewczynek o takich imionach. wiec nie bede powtarzac. A co do chłopców to duzo jest Michałów i Mikołajów, nawet tez m po głowie chodziły.
 
Mamy pierwsze typy dla chłopców
Dariusz, Michał, Remigiusz -
drugie imię po tatusiu -Wojciech - starsi też tak mają.
To pomysł m. bo jego bart zawsze żałował że Wojtek ma drugie po tatusiu a on nie, na co mój m odpowiadał, że on też ma pewnie po tatusiu:-D
Dla dziewczynek
Chyba zrezygnuje z Ziny i będzie Bogna drugie Marzena (ja miałam tak na 2 ale mi "zwinęli")
 
reklama
Do góry