reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona marcowych dzieci

reklama
Ja jestem bardziej za imionami staropolskimi niz wariacjami za modle zagraniczna - jesli ktos mieszka w Polsce.
Choc ogolnie imiona staropolskie tez mi sie nie podobaja :p
Ale suma sumarum, kazdy nadaje jak mu pasuje i super :)
Męża kuzynka dała corce Nawojka. Staropolskie imię.
 
Wczoraj mi sie z filmu spodobala Case, inaczej Kejsi jak mówili,ale to nie u nas w Polsce
Ja juz spotkalam sie z najrozniejszymi imionami od Syntii po Hannibala.
A kilka dni temu, jak bylam w labie przyszla kobietka z ok. 8 letnia corka, ktora -uwaga- miala na imie Lalka!
Pomyslowosc ludzi nie zna granic :)
 
Ja jestem bardziej za imionami staropolskimi niz wariacjami za modle zagraniczna - jesli ktos mieszka w Polsce.
Choc ogolnie imiona staropolskie tez mi sie nie podobaja :p
Ale suma sumarum, kazdy nadaje jak mu pasuje i super :)
Ależ ta przebrzydła kanalia zwyczajnie dokucza mi. Obiecuję, że pójdę z kroplówką po cc do urzędu, ale nie nazwę tak dziecka (bez urazy). Jak on tak mówi na dzidzię, niby żart, ale brzmi poważnie, to ja dodaję niewinnie: no tak, malutka Dżesika córeczka Sebiksa. :D Syn jak to pierwszy raz usłyszał tarzał się po podłodze ze śmiechu i mówił: tata Sebix, mama Karyna. :p Załapał w lot. Pikanterii dodaje fakt, że mój pierwszy luby to był Sebastian, ktorego mój mąż szczerze nie znosi. Jak on mi o dziecku, tak ja mu o nim.
 
Rodzenstwo dostalo biblijne, anielskie imiona :)
Dla mnie to kategoria imion oryginalne, ale ładne :)
Mój tato jest przekonany, że będzie dziewczyna i mówi, że mała Jadźka :D
Nie będę już go drażnić, że ja czuję drugiego syna, ale Jadźka mi się podoba, trochę mieszane uczucia mam do Jadwigi :p
 
Ależ ta przebrzydła kanalia zwyczajnie dokucza mi. Obiecuję, że pójdę z kroplówką po cc do urzędu, ale nie nazwę tak dziecka (bez urazy). Jak on tak mówi na dzidzię, niby żart, ale brzmi poważnie, to ja dodaję niewinnie: no tak, malutka Dżesika córeczka Sebiksa. :D Syn jak to pierwszy raz usłyszał tarzał się po podłodze ze śmiechu i mówił: tata Sebix, mama Karyna. :p Załapał w lot. Pikanterii dodaje fakt, że mój pierwszy luby to był Sebastian, ktorego mój mąż szczerze nie znosi. Jak on mi o dziecku, tak ja mu o nim.
No jest taki stereotyp:
Dżesika i Brajan, rodzice Seba i Karyna, a dziadkowie Janusz i Grażyna.
Za kilka lat imionowo pewnie jakieś prawnuki :)
Przy pierwszym dziecku jak się zastanawialiśmy nad imieniem to moja mama rzuciła "Denis!". Na co mój mąż "No to już wiadomo jakby na niego wołali w szkole", a teraz pomyślcie o pierwszym rymie do tego imienia jaki Wam przychodzi na myśl...
 
reklama
No jest taki stereotyp:
Dżesika i Brajan, rodzice Seba i Karyna, a dziadkowie Janusz i Grażyna.
Za kilka lat imionowo pewnie jakieś prawnuki :)
Przy pierwszym dziecku jak się zastanawialiśmy nad imieniem to moja mama rzuciła "Denis!". Na co mój mąż "No to już wiadomo jakby na niego wołali w szkole", a teraz pomyślcie o pierwszym rymie do tego imienia jaki Wam przychodzi na myśl...
Hahahhahah
 
Do góry