reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dzieciaczków czerwcowych 2013

u nas na A byłoby fajne - Aleksander być nie może [ja], a Aleksa nikt by do Olka nie skracał, tylko do byłby Aleks
Artur też nie [mój tata znalazł imię Artus ;-)] - wiadomo, dwóch synów tak samo nie nazwę
Adam - to mąż, a to nam się nei podoba - nazywanie po ojcu
Andrzej i Albin to nasi ojcowie

z akceptowalnych zostaje Aleks(y), Adrian, Alan, Antoni
chociaż ja Antka nie chcę, mężowi się nie podoba za bardzo Alan
Adrian nam nie podchodzi, nie wiem co mąż na Aleksa

inne na a sa albo jakieś dziwne/brzydkie albo mamy złe skojarzenia [np. Arek]
 
reklama
Ja tez nie mam pojecia jak nazwe malego. Antek mi sie podoba ale za cholere jakos mi do niego nie pasuje. Kiedys Adas mial byc karolem i nadal imie mi lezy, wrecz pasuje a tez nie zanim zadnego karola zeby miec z nim skojarzenia ale moja szwagierka w swieta mi powiedziala ze jak bedzie chlopiec to zebym nie nazwala karol bo to imie sobie ona zaklepuje:eek: dodam ze ma dwie córki i nie planuje w najbliższym czasie kolejnego dziecka. Ale narażać sie na ich dasy :crazy: Eh ostatecznie jak sie urodzi to coś sie wymyśli...
 
heh, ja miałam umowę z siorą odnośnie imienia Klara - że która z nas będzie miała pierwsza córę to tak da na imię, no i wygląda na to że siora ;-)
ale na "zaklepywanie" mimo braku planów ciązy to żadna z nas nie wpadła... nie wiem czy bym brała pod uwagę dąsy bratowej
 
W sumie Fioletowa teraz jak tak myśle to oni i tak mnie obgaduja na każdym kroku, jak zreszta wszystkich :-D Może jednak będzie Karolek :-). Ostatecznie i tak jeszcze nic nie mam postanowione.
 
U mnie na razie na pierwszym miejscu Antek, a potem Maciek, ale to moje typy.. Dałam czas Lubemu do weekendu, żeby wymyślił swoje typy i będziemy wybierać :-) Wypiszemy na swoich kartkach po 10 wybranych imion, te które się będą powtarzały u obojga, zostawimy i z nich coś wybierzemy :tak:
 
Ostatnia edycja:
Ines u nas to dosłownie wojna o imię była i to nie między mną a mężem a między mną a Julią :-D. Julcia ma w przedszkolu kolegę Antosia i od początku do brzuszka mówiliśmy Antoś i Antoś. Ale ja byłam na 90% pewna, że będzie córcia więc niech każdy mówi sobie jak chce. No i teraz jak już wiemy, że będzie synek wybraliśmy imię Maciej ale mała nie dawała się przekonać. Wkońcu przystała jednak na naszą propozycję i stwierdziła, że Antoś bedzie miał na imię Maciej bo dla niej Antoś to nie imię a poprostu dzidzius:-D
 
reklama
W końcu przystała jednak na naszą propozycję i stwierdziła, że Antoś bedzie miał na imię Maciej bo dla niej Antoś to nie imię a poprostu dzidzius:-D

:-D:-D:-D

ja też jakoś od początku myślałam o młodym jako o Antosiu, bo czułam, że chłopak będzie... ewentualna dziewczynka miała być tylko i wyłącznie Zosią, po mojej babci, z tym problemu nie było
no ale zobaczymy, co tam ustalimy :-)
 
Do góry