reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imiona dla maluszków

Femme mój też jest mądry... Aż za mądry jak na swój wiek :p
A najlepsze jest to, że doskonale wie co zrobić żeby mamusia mu uległa albo się nie gniewała
 
reklama
Femme w moim najbliższym otoczeniu nie mam ani jednego Kuby :-) a znam chyba trzech z mniej więcej mojego pokolenia...także dla mnie nie jest jakoś baardzo popularne :-D za to Franków, Amelek, Julek, Oliwek itp cała masa. .
 
Femme, ja mam kuzynkę Sonię i ciotkę Sonię :tak:. na studiach miałam też koleżankę Sonię. także dla mnie imię normalne. juz bardziej z psem czy chomikiem to mi się ten słynny Kuba lub Maks kojarzy. ale takie dzieciaczki Kubuśki też znam i mówiąc o nich w ogóle nie przychodzi mi na myśl skojarzenie ze zwierzęciem :tak::tak:

ja nawet w rodzinie mam Kewina. i choć w ogóle imię nie w moim guście to jakoś na co dzień o tym nie myślę.
 
Ja przeczytalam sterte imion no i dalej madrzejsza nie jestem. Na razie jest Tymon, Wojciech, Tytus, Eryk, Wit(?) i Staś tzn Stanisław wiec dalej niesprecyzowani jestesmy heh dobrze ze jeszcze czas jest :p
 
Alecta mi jasiek odpada. W kaliszu same male jaski chodza :-\

Co do imiom dla zwierzat to jak mlody sie rodzil chxialam zeby byl Kacper. Ale rodzicow pies miak tak na imie wiec odpadlo w przedbiegach :-\

Mlody urodzil sie w 2006r i fakt w jego wieku sami jakubowie ;-)

Tytus... w zyciu bym dziecku nie dala :p mam skojarzenie z takim jednym, a fe :p
 
Agulqa, mówisz jak mój mąż hah. Kiedys młodemu powiedziałam, ze w brzuchu mieszka dzidzi o imieniu Tytus. I od tej pory zaczela sie walka młody kontra mąż, bo jemu tez się kojarzy te imię z kimś "fuj". Ale ma mąż pecha, bo nasz syn taki uparty, ze ani myśli "polubić" inne imię dla dzidziusia hahaha. Smieszni są :tak:
 
Dziewczyny już kiedyś pisalysmy, że popularność imienia zależy też od regionu. U jednej pełno jest np. Kubusiow, a u innej nie ma ani jednego.

U nas w regionie Sonia jest imieniem popularnym dla psa i ja nie znam żadnej Soni osoby, za to chyba z trzy czy cztery psy. Natomiast u innej Kacper jest np.imieniem popularnym u psów. Także rzecz gustu. Wszystkim się nie dogodzi :)
 
Oj Kacperka bym bardzo chciała, ale Ł się nie chce zgodzić.
No, ale tak jak pisałam tak tylko awaryjnie się zastanawiam, bo nie ma opcji żeby Maryśce fj.utek urósł :p
 
Femme ja na studiach też miałam koleżankę Sonię, troche dużo piła :D ale teraz stateczna Pani psycholog w poradni, b. fajna dziewczyna :)
 
reklama
Sprite ojjj juz ja bym cos wymyslila. W ogole tytus kojarzy mi sie z tyfusem :p sorry, ale nic nie poradze :p

Alecta my mamy od 6tc Roberta i od kilku tyg Gosie :-) ciekawe czy na porodowce cos sie zmieni ;-)
 
Do góry