reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla maluszków

Oj dziewczyny, pogadamy za jakieś pięć lat albo i więcej :tak::tak: o drugim, trzecim czy tam czwartym.

Powiem Wam, że z doświadczenia wiem, że człowiek mając dziecko na głowie stanie żeby zapewnić mu godziwe dzieciństwo i całą resztą, nawet kiedy na początku wydaje się, że nie da rady, że wszystko jest przeciwko niemu.

Ja po prostu po 30 zaczęłam się sypać, wiem, że to śmiesznie brzmi, ale jak nigdy nie chorowałam, tak zaczęły wyłazić choróbska itp. I tak naprawdę wolę rodzić i te parę godzin się pomęczyć niż męczyć się 9 miesięcy. Ciągle w strachu.

Taaa, już będziemy rodziną wielodzietną i będe miała zniżki do kina:-D:-D:-D
nulini- Ty lubisz chodzić do kina, więc.... działaj:-p
 
reklama
Jezyk pewnie ze tak. Wiem ze tak jest :-) moj Ł juz teraz mysli jak tu zarobic by starcxylo na wszystko bez zbednych pozyczek itp :-) za to go uwielbiam ze ma leb do tego skad kase brac ;-)

Kasiek ja tez bym chciala trojke. Po pierwszym chce wrocic do pracy posiedziec ze dwa trzy lata i starac sie o drugie. A trzecie moze byc jak pierwsxe z 12lat bedxie mialo ;-)

Femme wszytko przed wami ;-)
 
Femme- ja też jestem Marta, też mam córkę Ninę a drugą może nazwę Ada (ewentualnie Adriana):-)Czy Twój mąż może nie jest Piotrek?
W domu rodzinnym mówią na mnie Nanik- tak mówiła do mnie młodsza siostra jak była mała i tak zostało. A mąż mówi do mnie Marta- jak coś chce, lub bardziej pieszczotliwie to Suseł właśnie. A ja do niego Leniwiec:-)
My mamy długie nazwisko więc imię chcę krótkie akurat, podobają mi się właśnie zdrobnienia i skróty ale traktowane jako główne imiona, np. Ada właśnie.
Dzieci to ja też zawsze chciałam 3, ale nie wiem czy będę miała jeszcze siły na 3 kiedyś.
Dzisiaj miałam pierwszy dziwny ciążowy sen-- że koleżanka ze studiów, której nie widziałam 8 lat urodziła dziecko na naszym wspólnym urlopie, biedna- rodziła prawie 24 godziny, wszystko mi się dokładnie śniło krok po kroku...
 
reklama
Do góry