balbiś - mój na Borysa nie chciał się zgodzić, a pozostałe imiona mamy już w bliskiej rodzinie.
A dlaczego nie chciał się zgodzić??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
balbiś - mój na Borysa nie chciał się zgodzić, a pozostałe imiona mamy już w bliskiej rodzinie.
A dlaczego nie chciał się zgodzić??
bo to chłop
No kiepsko... Chodzi mi po głowie Karol, mimo, ze mamy Karolinę w domu. Nie ma jakiegoś parcia. Pierworodnemu imię nadaliśmy po porodzie, w domu dopiero, chcieliśmy go poczuć, poznać go. Mieliśmy dwie opcje i wygrał Marcin :-)
No kiepsko... Chodzi mi po głowie Karol, mimo, ze mamy Karolinę w domu. Nie ma jakiegoś parcia. Pierworodnemu imię nadaliśmy po porodzie, w domu dopiero, chcieliśmy go poczuć, poznać go. Mieliśmy dwie opcje i wygrał Marcin :-)