reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imię dla dziecka

To prawda- my długo rozważaliśmy Ewę i bardzo nam się podoba to imię jest takie kobiece i proste a jednocześnie w żadnym roczniku nie ma wysypu Ew. Ale po prostu nie jest to imię dla Naszego dziecka, to takie wymarzone. Chociaż kto wie- może nam się zmieni jeszcze do porodu:)
 
reklama
moja koleżanka ma syna Filipa -Kevina-maskara,była tak wkurzona na męża,bo to on zapisywał dziecko,jego mamusi się bardzo podobało....
 
Heh, dobrze że mam normalnego męża, ale gdyby coś takiego mnie spotkało to bez słowa poczłabym do USC i zmieniła imię mojemu dziecku na takie, jakie mi się podobają.
 
u nas imiona też już wybrane.. w sumie dobór w śmieszny sposób, otóż moje pierwsze dziecko miało byc Mają, a wyszedł Mateusz- mój mąż jak się dowiedział, że będzie chłopczyk, to uparł się i koniec.
Mati urodził się z imieniem na twarzy- wyglądał jak wypisz, wymaluj- Bartuś....moje mężu przeczuwając zbliżający się ze strony całej rodziny kontratak na imię MAteusz,pobiegł szybciutko do urzedu miasta i zarejestrował dziecko jako Mateusz Paweł-drugie imię po tacie:-)...Faktem jest, że teraz nie wyobrażam sobie, żeby mój synek nazywał się inaczej, jak MAteusz, ale tym sposobem powstały opcje na kolejne dziecko- Maja, albo Bartuś- gorzej, jak znowu urodzi się dzieciątko z imieniem na buźce:-)
 
U mnie lista się wydłuża, zarówno dla chłopca jak i dziewczynki. I powstaje problem, bo np. podoba nam sie imie powiedzmy sobie niezbyt nowoczesne...dla malutkiego dzeciaczka to jeszcze ok, ale potem, nie chce zeby ktos sie z niego nabijal z tego powodu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry