traschka ty się nie śmiej, moja mama dowiedziała się w 8 klasie, że ma inaczej na imie, choć dziadek nie był pijany jak szedł ją rejstrować, ale do tej pory przedstawia się drugim imieniem i tak tez jest przez wszystkich nazywana, tylko czasem jak chcemy ja z rodzeństwem podrażnić to za nią wołamy H. hahahaha
mi też się imię Joanna podobało, nawet je wybrałam jako imię do bierzmowania, ale teraz mi się już mniej podoba, ostatnio Zosia (po niedawno zmarłej babci), Zuzia, Hania i Helenka to imiona na topie, tylko z Helenką to jest tak, że kojarzy mi się z piosenką Kukiza "O Hela" i już nie jest takie fajne hahahahaha, zobaczymy później jak to będzie, bo na razie zostawiam sobie czas na negocjacje z małżem
ja też mam skojarzenia dotyczące osób i dlatego kilka imion odpadło w przedbiegach, zresztą tak na poważnie jeszcze o imieniu nie myślałam, a już jak będzie chłopiec, to całkiem nie wiem
larvunia u mnie w pracy jest jedna jadzia i też wołamy na nią jagoda
mi też się imię Joanna podobało, nawet je wybrałam jako imię do bierzmowania, ale teraz mi się już mniej podoba, ostatnio Zosia (po niedawno zmarłej babci), Zuzia, Hania i Helenka to imiona na topie, tylko z Helenką to jest tak, że kojarzy mi się z piosenką Kukiza "O Hela" i już nie jest takie fajne hahahahaha, zobaczymy później jak to będzie, bo na razie zostawiam sobie czas na negocjacje z małżem
ja też mam skojarzenia dotyczące osób i dlatego kilka imion odpadło w przedbiegach, zresztą tak na poważnie jeszcze o imieniu nie myślałam, a już jak będzie chłopiec, to całkiem nie wiem
larvunia u mnie w pracy jest jedna jadzia i też wołamy na nią jagoda
Ostatnia edycja: