reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imię dla dziecka

Doggi z tą LODZIĄ to trochę przegięcie!!:-p

saffi zdrobnienie Kunegundy to Kundzia np.

agabre co do imienia POLA to ładne imię ale przysięgam nie czytałam Was od dwóch dni na tym wątku a dzisiaj w nocy śniło mi się ,że miałam sunię o imieniu POLA i była okropnie strachliwa gdzieś mi uciekła do piwnicy pamiętam a ja się bałam tam wejść...i dzisiaj rano wstałam i sobie myślę dlaczego POLA??A teraz tu czytam ,że Tobie się takie imie podoba:szok: Mam Deja-Vu czy co???
 
reklama
A my jeszcze nie zdecydowaliśmy jaki imie nadać. Przed poznaniem płci nastawiliśmy się na Michała. Ajak okazało się że to dziewczynka to miała być: Matra (jedną mamy w rodzinie), a potem padły propozycje Magdy lub Julii. A teraz już nawet o tym nie rozmawiamy, bo po każdej rozmowie nie dochodzimy do żadnego kompromisu. No i mamy problem!
 
Mój Robert się ze mną sprzecza, że jak pójdzie rejestrować małą to poda imię Kunegunda. Już teraz każe mi szukać zdrobnień do tego imienia czym mnie wybitnie wkurza, bo boję się, żeby mu cos przypadkiem nie odbiło i rzeczywiśćie tego nie zrobił.
coś ty saffi...sam by się zastanawiał jaka krzywdę by dziecku zrobił na lata...

Co do imienia to myślę Młodą rejestrować sama - jak zresztą wszystko robić co ma z nią związek jak na razie kolejność 1.rejestracja 2.żłobek 3.dodatkowe ubezpieczenie 4.przychodnia - więc niespodzianek nie będzie. :tak: Gdyby nawet Tatuś Młodej poszedł - ale to w kategorii cudu rozpatruję bardziej - to raczej by się nie odważył mi przeciwstawić, bo ostatnio stwierdził, że jestem cholerykiem....:-p
forever nie jestem pewna na 100% ale raczej nie wypiszą ci dziecka ze szpitala jak nie masz aktu urodzenia dziecka, wiec co zostawisz małą i pójdziesz sama do USC i zarejestrujesz ja a później do szpitala wrócisz...nie wyobrażam sobie tego..do tego jak ja pamietam do wypisu musiałam mieć juz zdeklarowanego lekarza pediatrę dla dziecka w swoim ośrodku zdrowia gdzie też był potrzebny akt urodzenia żeby to zrobić...
 
forever nie jestem pewna na 100% ale raczej nie wypiszą ci dziecka ze szpitala jak nie masz aktu urodzenia dziecka, wiec co zostawisz małą i pójdziesz sama do USC i zarejestrujesz ja a później do szpitala wrócisz...nie wyobrażam sobie tego..do tego jak ja pamietam do wypisu musiałam mieć juz zdeklarowanego lekarza pediatrę dla dziecka w swoim ośrodku zdrowia gdzie też był potrzebny akt urodzenia żeby to zrobić...

Mysia, jak nie ma wyjścia, to trzeba dziecko zostawić na trochę w szpitalu - lepiej tak, przynajmniej ma opiekę. Jak ktoś musi załatwić wszystko sam, to co ma zrobić?
 
Mysia, jak nie ma wyjścia, to trzeba dziecko zostawić na trochę w szpitalu - lepiej tak, przynajmniej ma opiekę. Jak ktoś musi załatwić wszystko sam, to co ma zrobić?

Nie no pewnie, tylko tak jakoś dziwnie, nie wyobrażam sie wypisać ze szpitala bez dziecka...
 
Kurcze, mi się zaczyna nudzić imię Marysia... chyba za wcześnie wymysliłam. I co teraz??:))

Naprawdę trzeba mieć wybranego pediatrę przed porodem? Ja jestem zarejestrowana w przychodni jeszcze moich rodziców, ale rejonową mamy dgzie indziej. Teraz w ogóle są jeszcze rejony czy rejestruje się dziecko gdzie się chce? Bo chyba lepiej być w tej samej przychodni z dzieckiem czy to może bez znaczenia?
 
Kurcze, mi się zaczyna nudzić imię Marysia... chyba za wcześnie wymysliłam. I co teraz??:))

Naprawdę trzeba mieć wybranego pediatrę przed porodem? Ja jestem zarejestrowana w przychodni jeszcze moich rodziców, ale rejonową mamy dgzie indziej. Teraz w ogóle są jeszcze rejony czy rejestruje się dziecko gdzie się chce? Bo chyba lepiej być w tej samej przychodni z dzieckiem czy to może bez znaczenia?

Nie przed porodem tylko jak wypis ze szpitala ma być, ja mieszkam 45km od szpitala, mamy gdzie indziej opiekę medyczną i wymagali żeby mieć takie zaświadczenie (dostaliśmy ze szpitala), ze przychodnia obejmuje opiekę nad dzieckiem...a nie, ze nie wiadomo kto się nim teraz będzie zajmował ( a i wizyty patronażowe sa połaczone odrazu z danym pediatrą, wiec taka była procedura)
 
forever nie jestem pewna na 100% ale raczej nie wypiszą ci dziecka ze szpitala jak nie masz aktu urodzenia dziecka, wiec co zostawisz małą i pójdziesz sama do USC i zarejestrujesz ja a później do szpitala wrócisz...nie wyobrażam sobie tego..do tego jak ja pamietam do wypisu musiałam mieć juz zdeklarowanego lekarza pediatrę dla dziecka w swoim ośrodku zdrowia gdzie też był potrzebny akt urodzenia żeby to zrobić...
Pierwsze słyszę o tym wymogu :szok: Nigdzie to nie jest napisane. Znam takich co długo zwlekali z rejestracją i napewno ze szpitala już matka z dzieckiem wyszła. A co do przychodni to też zupełna nowość :baffled: - jak się dowiadywałam to zapis jest z nr Pesel - którego napewno nie dostanę od ręki, a jeśli go nie ma to z aktem urodzenia. Tak czy inaczej proponują uprzednią wizytę w przychodni bez dziecka.
 
reklama
Trasia, ja nie miałam wybranego pediatry przed porodem. Po porodzie przyszła położna, przyniosła mi papiery do wypełnienia i sama powiedziała, że zaniesie do ośrodka i znajdzie mi dobrego pediatrę :)
 
Do góry