reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ile waży i ile mierzy nasz szkrab

No a ja zaczelam juz sie martwic waga mojego chudzielca:-:)-:)-(
Pamietacie jak pisalam ,ze wazy w ciuchach 11,6kg.No i to bylo 2 miesiace temu a on dalej wazy tyle samo.:baffled: Nie wiem juz co mam robic ? Tuczyc go jakos na sile czy co? przeciez to chyba nie jest normalne zeby wcale nie przybieral na wadze:sorry2:
 
reklama
Anuś, zadam Ci jedno pytanko: czy Ty jesteś grubaskiem? alo Twój Bartek?;-) nie masz innych problemów tylko jak Witka utuczyć?;-):-D przeciez on jest po prostu drobniutkiej budowy po mamusi!:tak:naprawdę nie martw się, napewno maluch się celowo nie zaglodzi i je tyle ile mu potrzeba:tak:
 
Mysle, ze Ola ma racje! Jak juz pisalam do Martag, dzieci ida w slady rodzicow najczesciej i Witus robi to samo!!! Owszem zdarzaja sie wyjatki, ze po malych rodzicach rosna kolosy a po duzych znow drobinki ale moje zdanie jest takie, ze z Twoim skarbem jest wszystko w najlepszym porzadku!!!!
 
I ja tez tak mysle jak Ola i Krecik.
Zreszta gdyby nasze dzieci jadly tak duzo i tak czesto jak do roczku to by mialy po 7 metrow i ze 100kg;-).
Jedza mniej, rosna wolniej. A jesli i wy jestescie szczupli to syneczek takze.
Podejrzewam ze jest w ciaglym ruchu wiec i te kilogramy nie chca z nim zostac.
A jak jest ze wzrostem bo jesli choc troche sie wyciaga to mysle ze jest ok.
No i nie tucz go na sile jak jakas kaczke;-).
 
Wiecie co? mi nie chodzi o to ,ze on jest chudy bo naprawde widze jak lata nonstop ale kurcze martwi mnie to ,ze on nie przybiera nawet 100gr na miesiac.Czy to normalne?
 
Oczywiście że tak Aneczko :-)Kochanie za mało miałaś problemów ???Mój łobuz też nie drgnął ani jedno deko a jedynie ciągnie go w górę :szok::szok:czego nawet teraz niezauważyłam ,dopiero po ubraniu kilku sztuk ubranek jakoś takoś dziwnie się skurczyły:-D:-D:-D
 
a ja wczoraj postawiłam wiktorkę pod ścianę i zmierzyłam-ma 93 cm;-) dwa tygodnie temy było 91:-D rośnie skubana ekspresowo
 
wow, Wiktorka wysoka kobietka będzie!
Ja musze mojego łobuza dziś zmierzyć no i zważyć bo nawet nie wiem ile ma kg tylko czuje jak go na rękach noszę ;-)
 
No my dzis po bilansie dwulatka i po szczepieniach :(.
Julka ma 90cm ale wazy tylko 11.300 po tej chorobie ale trzyma sie calay czas swojego centyla w siatce i jest ok. Pozatym krzywi troszke stopki do srodka jak chodzi ale lekarze tu nic nie zalecaja do 4 rz. tylko bieganie na bosaka, co i tak robi caly czas zreszta. Duzo bardziej martwi mnie nie zamkniete jeszcze ciemiaczko - mamy kontrole za pol roku, widze ze sie zarasta ale jakos wolniej niz u innych dzieci.

A jak tam inne dzieciaki po bilansach?
 
reklama
My tez dziś byliśmy na bilansie:-):tak:
Oluś ma 92 cm i wązy 13,5 kg, pani doktor powiedziała że wysoki ale drobny, mógłby ważyć więcej, ale mieści się w normie. Poza tym ok, tylko niestety stwierdziła stulejkę:-:)baffled: dostaliśmy maśc sterydową Diprogenta na 6 tyg do smarowania siusiaka i rivanol na mały stan zapalny...trochę się martwię, bo jak maśc nie pomoże to czeka Olisia zabieg:no:
 
Do góry