reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ile waży i ile mierzy nasz szkrab

witajcie
Mysmy dzis byli na bilansie dwu latka Kubus wazy 12 kg i ma wzrostu 95cm
poza tym mamy problem z jaderkami i skierownie do chirurga na zabieg tylko jeszcze nie widaomo kiedy on taki zabieg zleci,,,, a tak to maly jest zdrowu i wszystko w porzadku,,,, zeby jeszcze piatki maja wyjsc i juz sie boje co to bedzie bo on przy zabkowaniu mial bardzo wysokie goraczki
pozdrawiam
 
reklama
My jestesmy dziś bo bilansie dwulatka i wymiary jego to wzrost 97cm.,waga-15 kilogramów .Więc tak jak mówiłam dzieci doganiają naszego rozrabiakę.:-)
No i oczywiście nie obyło się bez problemów.Mamy wizytę u chirurga we wrześniu z siusiakiem:-(
 
Wiolu nie martw sie, to niekoniecznie musi byc zabieg , probowaliscie masci sterydowej?ponoc czesto teraz ja stosuja i zwykle obywa sie bez zabiegu.Jesli nie mieliscie stosowanej to zapytaj chirurga.U nas podobny problem wiec cos tam wiem na ten temat ;-)
 
Wiolu, my też mamy kłopot ze stulejką i już 2 tygodnie smarujemy maścią DIPROGENTA i powiem Ci,że są efekty, skórka zaczyna się ściągać:tak:mamy smarować 6 tygodni i potem kontrola,ale wydaje mi się,że obejdzie się bez interwencji chirurga...
 
My mamy bilans w piątek to zobaczymy co i jak:tak: pewnie wszystko bedzie ok poza wagą malej-jak na moj gust jest za cieżka:-(cholera coraz bardziej mnie martwi jej wygląd, ale co sie dziwić jak ona caly czas rusza buzią:no:
 
Ostatnia edycja:
u nas na bilansie totalna porażka-małą coś opętało i dała się tylko zwazyć , ze zmierzeniem było już gorzej a o badaniu nie było mowy:no: uczepiła sie mojej szyi i darła sie na cały gabinet:zawstydzona/y: na siłę ją odrywaliśmy aż w końcu lekarka sama już sie zdenerwowala i powiedziala że w takim stanie dziecka nie da sie dobrze zbadac, tylko porozmawiala ze mną chwilkę i wpisała ze wszystko ok:baffled:
Jestem wściekła bo widzialam ze chciala ją naprawdę dobrze zbadać, brzuszek, nożki, węzly chłonne ale coż......miejmy nadzieję że faktycznie wszystko jest ok!
No i nie zgadza mi sie jedno: gdziekolwiek ważyliśmy malą (na naszej wadze czy u dziadków) wazyła ponad 18 kg a tam ją zwazyli i ma 16,4 kg:confused::confused::confused: coś nie chce mi sie wieżyć w te 16 kilo-chyba z wagą coś mają nie tak:confused:
 
reklama
chyba w gabinecie mają dokładne wagi. te domowe są zazwyczaj nastawione na dorosłych i przy małej wadze mają większą tolerancję błędu.

moja zuzia waży 11,8 kg i ma 91 cm. po badaniu wszystko ok:tak:
 
Do góry