Witam. Jestem obecnie dokładnie w 24 tc 3 dn ciąży. Obecnie przytyłam 5 kg. Ostatnio waga leci jak szalona a ja mam niepohamowaną ochotę na czekoladę. Martwi mnie to bo kruszynka nie byłam. Przy 168 cm ważylam 66 kg. Założyłam sobie, że chciałabym przytyć około 10 kg maksymalnie w całej ciąży ale chyba się to nie uda. Jak to było u Was?
reklama
Madzia86G
Fanka BB :)
Kochaniutka , ja przy wzroście 165cm przytyłam całe równe okrągłe 30kg ... Nie jedząc w sumie wiele słodkiego ( zwyczajnie nie przepadam ) , fastfoody wpadły w czasie całej ciąży może z parę razy.Witam. Jestem obecnie dokładnie w 24 tc 3 dn ciąży. Obecnie przytyłam 5 kg. Ostatnio waga leci jak szalona a ja mam niepohamowaną ochotę na czekoladę. Martwi mnie to bo kruszynka nie byłam. Przy 168 cm ważylam 66 kg. Założyłam sobie, że chciałabym przytyć około 10 kg maksymalnie w całej ciąży ale chyba się to nie uda. Jak to było u Was?
Od po prostu, czysta loteria.
Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 141
Ja tyłam w pierwszej ciąży średnio 1kg/miesiąc, miałam miesiąc kryzysu gdzie wskoczyło nagle 4 kg dostałam reprymendę od lekarza i się ogarnęłam ostatecznie skończyłam z 11kg na plusie. Teraz w ciąży miałam trochę niższa wagę wyjściową niż z synem 180cm 62kg na start. Aktualnie 21 tydzień i ważę 67 kg. Staram się mocno pilnować, bo później naprawdę trudno zrzucić dodatkowe kg. Ja miałam ogromne szczęście karmić piersią i faktycznie syn mnie zwyczajnie wyciągnął... Dbałam o dietę, ilości, zdrowie posiłków i po pół roku miałam już swoją wagę po roku już byłam troszkę za lekka ale nie wyobrażam sobie zrzucać tych kg bez karmienia....a tutaj nigdy nie ma gwarancji . Postaraj się ograniczyć ilość czekolady i zacznij suplementować magnez, bo to może być powód twoich napadów na czekoladęWitam. Jestem obecnie dokładnie w 24 tc 3 dn ciąży. Obecnie przytyłam 5 kg. Ostatnio waga leci jak szalona a ja mam niepohamowaną ochotę na czekoladę. Martwi mnie to bo kruszynka nie byłam. Przy 168 cm ważylam 66 kg. Założyłam sobie, że chciałabym przytyć około 10 kg maksymalnie w całej ciąży ale chyba się to nie uda. Jak to było u Was?
Parówka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2023
- Postów
- 162
No właśnie,ja tyłam chyba od powietrza,bo od 5 tygodnia do 15 miałam ciągłe mdłości i wymioty,później było ok.do 20 tygodnia i zaczęła się zgaga 24/24 i patrzeć na jedzenie nie mogłam,sam zapach żarcia wywoływał zgagęKochaniutka , ja przy wzroście 165cm przytyłam całe równe okrągłe 30kg ... Nie jedząc w sumie wiele słodkiego ( zwyczajnie nie przepadam ) , fastfoody wpadły w czasie całej ciąży może z parę razy.
Od po prostu, czysta loteria.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 550
W pierwszej ciązy do 22tc przytylam 10kg, w drugiej na tym etapie miałam tak samo plus 10kg
W pierwszej się pilnowałam i bardzi dbalam o to, co jadlam, w drugiej zywilam się popcornem, obwarzankami i makaronem
Przy czym u mnie 2 tygodnie po porodzie już waga byla wyjściowa (ale ja rodzilam max w 28tc).
W pierwszej się pilnowałam i bardzi dbalam o to, co jadlam, w drugiej zywilam się popcornem, obwarzankami i makaronem
Przy czym u mnie 2 tygodnie po porodzie już waga byla wyjściowa (ale ja rodzilam max w 28tc).
Madzia86G
Fanka BB :)
Mnie ciążowe dolegliwości żołądkowe na szczęście ominęłyNo właśnie,ja tyłam chyba od powietrza,bo od 5 tygodnia do 15 miałam ciągłe mdłości i wymioty,później było ok.do 20 tygodnia i zaczęła się zgaga 24/24 i patrzeć na jedzenie nie mogłam,sam zapach żarcia wywoływał zgagę
Przez całą ciążę moją jedyną zachcianką było kiwi - kiwi musiało być w domu codziennie. I wstręt do kawy.
Poza tym jadłam normalnie to co zwykle, żadnego objadania się, tłumaczenia się "że teraz mogę sobie na wszystko pozwolić bo w ciąży jestem" - no nic z tych rzeczy.
A zgaga przez cały 3 trymestr to była moja zmora
To wręcz ja się bardziej przejmowałam niż mój lekarz. Wszelkie badania książkowe , krzywa cukrowa podręcznikowo, a kilogramy waliły w górę że szok
Ot- niesprawiedliwość !!!
Kuzynka w tym czasie co tydzień musiała mieć wizytę w Maku i codziennie ciastko do kawy i przytyła raptem parę kilo
Ja niby pocieszam się, że te 5 kg to jest mało i to taka norma w ciąży, lekarz mówi, że idealnie jest i obstawia, że maks będzie 12 kg. Nadwagi też przed ciążą nie miałam ale chudziutka nie byłam. Wszyscy też mówią, że najwięcej tyje się w 3 trymestrze i tego się mocno boję. A magnez biorę codziennie, może powinnam faktycznie zwiększyć dawkę. Mam też anemię niestety na którą średnio działają leki.
reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 371
W ostatniej nic
Schudłam 15kg.
W poprzednich do 8 miesiąca mniej więcej 8kg (ok 1kg na miesiąc) w ostatnim drugie 8kg łącznie więc po 16kg. Za każdym razem zostawiałam je w szpitalu
Dzieci 3-3.5kg
Edit. I patrząc na komentarze. W pierwszej ciąży jadłam co popadnie, dużo niezdrowego jedzenia itd. Już przed ciążą miałam duża nadwagę.
W drugiej ciąży więc dostałam obsesji (mimo, że wagę już miałam w normie) i wręcz pod koniec się głodziłam.
Miałam dokładnie takie samo myślenie. Skoro wcale nie jadłam itd to znaczy że taka moja uroda i zawsze przytyje te plus minus 15kg.
Trzecia moja ciąża to cukrzyca ciążowa (juz w pierwszym tymestrze), z lekarzem który wywierał na mnie ogromną presję w pilnowaniu co i jak jem. Żadne głodzenie się nie chodziło w grę bo od razu wywalało mi ketony w moczu. Ojciec moich dzieci choruję na cukrzycę typu 1 od dziecka więc tym bardziej wiedząc jakie są skutki tej choroby raczej się mocno przykładałam. Jadłam dużo bo 6 razy dziennie. Nie miałam włączonej insuliny. No i okazało się, że nie tylko nie muszę dodwalic 15kg z powietrza ale wręcz mogę je schudnąć
Schudłam 15kg.
W poprzednich do 8 miesiąca mniej więcej 8kg (ok 1kg na miesiąc) w ostatnim drugie 8kg łącznie więc po 16kg. Za każdym razem zostawiałam je w szpitalu
Dzieci 3-3.5kg
Edit. I patrząc na komentarze. W pierwszej ciąży jadłam co popadnie, dużo niezdrowego jedzenia itd. Już przed ciążą miałam duża nadwagę.
W drugiej ciąży więc dostałam obsesji (mimo, że wagę już miałam w normie) i wręcz pod koniec się głodziłam.
Miałam dokładnie takie samo myślenie. Skoro wcale nie jadłam itd to znaczy że taka moja uroda i zawsze przytyje te plus minus 15kg.
Trzecia moja ciąża to cukrzyca ciążowa (juz w pierwszym tymestrze), z lekarzem który wywierał na mnie ogromną presję w pilnowaniu co i jak jem. Żadne głodzenie się nie chodziło w grę bo od razu wywalało mi ketony w moczu. Ojciec moich dzieci choruję na cukrzycę typu 1 od dziecka więc tym bardziej wiedząc jakie są skutki tej choroby raczej się mocno przykładałam. Jadłam dużo bo 6 razy dziennie. Nie miałam włączonej insuliny. No i okazało się, że nie tylko nie muszę dodwalic 15kg z powietrza ale wręcz mogę je schudnąć
Ostatnia edycja:
Podziel się: