reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ile na "+?" czyli jak przybieramy na wadze...

reklama
Agnieszka mówisz,że mamy dobrze ze tak mało przybrałysmy na wadze..Nie wiem jak Kama ale ja wagę poczatkową miałam taką co wiekszość przy porodzie:-(tak więc to ja czuje sie jak słonica:blink:
 
ooooo beaa jak miło to czytać. tak 6 kilo odrazu. Piękne:-D:-D:-D
To może mamy jakieś założą wątek "Jak ubywamy na wadze po porodzie" :)
 
Agnieszka mówisz,że mamy dobrze ze tak mało przybrałysmy na wadze..Nie wiem jak Kama ale ja wagę poczatkową miałam taką co wiekszość przy porodzie:-(tak więc to ja czuje sie jak słonica:blink:
Masz rację ja swoją wyjściową też miałam taką co nie jedna tu z obecnych pod koniec ciąży bo wyjściowa to 63 kg
 
Juz wczesniej pisalam ze moja waga z przed ciazy to 72kg, jak byla ostatnio u lekarza to warzylam 90,5kg.
 
ja też z tych słoniowatych:-Dwaga startowa 65kg a teraz:shocked2:masakra 80 przekroczone:wściekła/y:czyli 16 na plusie:wściekła/y:ale juz setki razy pisałam po porodzie wielkie odchudzanie:tak::-D
 
u mnie ostatnio było 10 na plusie ale jem cały czas jak smok i zobaczymy na wizycie
moj mężuś już sie smieje z tego podjadania notorycznego, ale pociesza, ze tylko brzuch rośnie - a ja wiem swoje i widzę się w lustrze:-)
ale jestem przekonana, że po porodzie wrócę do formy;-)
 
reklama
Do góry