reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"Ich pierwszy raz" czyli nowe umiejętności naszych pociech

reklama
HIP HIP HURRA dla LENKI! Zuch dziewczyna! Kolejna rusza na podbój świata :) i gratulacje, dla dumnej mamy :)
 
Brrrrrrrraaaaaaaaaaaaawwwwwwwwwwwwwooooooooo dla Lenki

Macio też wczoraj zrobił pierwsze trzy kroczki. Wiem, że do samodzielnego chodzenia jeszcze daleko ale jaka jestem dumna
 
Wielkie brawa dla Lenki i Maciusia:-)

My tez musiamy sie pochwalic Macius juz sam umie usiac z pozycji lezacej:-)
 
Brawo dla Lenki i Maciusia... Pozdrowionka od biegającej juz Jowisi... :-)
tuptusvc5.jpg
 
To dołączam również braw dla Maciusia :tak:
A ja z nowych rzeczy, może nie osiągnięć, ale zabaw które "uskutecznia" moja córcia, dopiszę grzebanie w naszej garderobie i systematyczne ubieranie się w nasze... majtki... No cóż... Jak mam jej wytłumaczyć że tę część garderoby nie nosi się na szyi :eek: I to w kilku sztukach naraz :szok: Poza tym sama robi "ważyła sroczka kaszkę" tyle że bez środka wyliczanki. Tylko grzebie sobie palcem po wewnętrznej stronie dłoni coś tam mrucząc (tą samą intonacją jak my to powtarzamy) a potem macha łapkami wybuchając śmiechem :-D
 
Gratulacje dla Maciusia :)
Marcinek też pokazuje gdzie sroczka kaszke ważyła dziubiąc paluchem srodek dłoni ;) Poza tym nauczył się robić ładnie papa, rozróżnia owocki w książeczce. Chwilkę sam stoi. Ale są też negatywne rzeczy: stara się wymusić wiele rzeczy płaczem i krzykiem, tupie ze złości nogami, pluje jedzonkiem....i co robić. Staram się nie reagować specjalnie nerwowo ale czasami już nie mam sił ;(
 
reklama
Aniu, nie znam dziecka które czasami nie wymusza czegoś płaczem. Ala robi to bardzo często, najgorsze jest to, że zawsze chce robić to co ja, jak ja coś biorę do ręki, to ona już chce to mieć... Jak coś jem zawsze musi spróbować... Ale niektórych rzeczy na pewno nie dostanie, takich jak np. nożyczki. No więc kiedy ja biorę jedną z takich rzeczy, od razu mogę liczyć na "koncert". Najrzadziej Ala bawi się zabawkami :-)
No a z ostatnich osiągnięć, najważniejsze jest to, że już wstaje, utrzymuje równowagę na stojąco, potem kucnie sobie i raczkuje dalej
 
Do góry