reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

"ICH PIERWSZY RAZ"- czyli nowe umiejętnosci naszych pociech

reklama
Moja zasuwa na czworakach;-)łapie szczebelki i wstaje:tak::tak:silna bestia;-)
a najgorsze jest to, że lubi spać na czworakach ...dupka w górze:-)
 
u nas Misiu robi nowe postępy w stronę raczkowanie, unosi się ładnie na czworaka i chwieje do przodu i do tyłu. dzisiaj to taki pierwszy dzień więc mam nadzieję że z dnia na dzień będzie mu to coraz lepiej wychodziło. niestety dalej zaciska przy tym piąstki więc może mieć problemy z raczkowaniem jeśli będzie tak nadal. no i w wózku już ładnie siedzi, nie opiera się o oparcie tylko siedzi pochylony do przodu :D nie "więdnie" ani na lewo ani na prawo jak to się działo jeszcze do tej pory. tak normalnie jeszcze sam nie siedzi - to znaczy posadzony chwilę utrzyma równowagę ale jednak jeszcze nie wie o co chodzi
 
moja młoda w końcu zaczęła sama siadać, a robi to tak, leży na plecach, przewraca się na brzuch, tyłek w górze, ręce wyprostowane i z pozycji raczkowania siada :-) już myślałam, że nigdy nie dojdzie do tego jakby tu samodzielnie usiąść ;-)
 
Moja Niunia jeszcze sama nie usiądzie ale w wózku "wyrywa" się do siadania i nie da rady na leżąco znią jechać jak nie śpi. Posadzona przeze mnie siedzi pewnie bez pochylania- widac że jest bardzo silna. Nie załapała jeszcze jak raczkować no ale pomalutku goni "styczniaki".
 
Witam mamusie:) aj moj Kubus bedzie mial 8 miesiecy we wrzesniu a tak rozrabia ze szok....raczkuje juz mi od 7 miesiaca nie wspomne o siadaniuu samodzielnie z pozycji lezacej radzi sobie sam...przeszlam juz to hehe..:szok: teraz mi sie wspina po meblach gdzie nie pojde to juz stoi i sie cieszy sam cche chodzic..tylko sie boje ze to za wczesnie ze juz sam stoi....
 
Alek też sam nie siedzi , na razie się podciąga za szczebelki . W wózku bez problemu dumnie się prezentuje. Dostaliśmy kojec wspaniały wynalazek . Dźwiga się w nim na prostych rączkach podnosi tyłek no i oczywiście pełza .
 
reklama
Do góry