reklama
kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
u nas Misiu robi nowe postępy w stronę raczkowanie, unosi się ładnie na czworaka i chwieje do przodu i do tyłu. dzisiaj to taki pierwszy dzień więc mam nadzieję że z dnia na dzień będzie mu to coraz lepiej wychodziło. niestety dalej zaciska przy tym piąstki więc może mieć problemy z raczkowaniem jeśli będzie tak nadal. no i w wózku już ładnie siedzi, nie opiera się o oparcie tylko siedzi pochylony do przodu nie "więdnie" ani na lewo ani na prawo jak to się działo jeszcze do tej pory. tak normalnie jeszcze sam nie siedzi - to znaczy posadzony chwilę utrzyma równowagę ale jednak jeszcze nie wie o co chodzi
kuleczka_ok
Zadomowiona(y)
kasia u nas tak samo zaczeło się z siadaniem - to samo w wózku. Teraz jest lepiej ale sama wciąz nie umie usiąść. Ale w wózku jest twarda, siedzi sztywno sama
mamjakty
styczniówka 2009
moja młoda w końcu zaczęła sama siadać, a robi to tak, leży na plecach, przewraca się na brzuch, tyłek w górze, ręce wyprostowane i z pozycji raczkowania siada :-) już myślałam, że nigdy nie dojdzie do tego jakby tu samodzielnie usiąść ;-)
kuleczka_ok
Zadomowiona(y)
ja wciąż czekam na samodzielne siadanie
ciekawe kiedy nastąpi ten przełom
ciekawe kiedy nastąpi ten przełom
poletka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 509
Moja Niunia jeszcze sama nie usiądzie ale w wózku "wyrywa" się do siadania i nie da rady na leżąco znią jechać jak nie śpi. Posadzona przeze mnie siedzi pewnie bez pochylania- widac że jest bardzo silna. Nie załapała jeszcze jak raczkować no ale pomalutku goni "styczniaki".
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2009
- Postów
- 5
Witam mamusie aj moj Kubus bedzie mial 8 miesiecy we wrzesniu a tak rozrabia ze szok....raczkuje juz mi od 7 miesiaca nie wspomne o siadaniuu samodzielnie z pozycji lezacej radzi sobie sam...przeszlam juz to hehe.. teraz mi sie wspina po meblach gdzie nie pojde to juz stoi i sie cieszy sam cche chodzic..tylko sie boje ze to za wczesnie ze juz sam stoi....
Alek też sam nie siedzi , na razie się podciąga za szczebelki . W wózku bez problemu dumnie się prezentuje. Dostaliśmy kojec wspaniały wynalazek . Dźwiga się w nim na prostych rączkach podnosi tyłek no i oczywiście pełza .
reklama
Podziel się: