reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

reklama
Dzień dobry...

Hej czyżby dzisiaj DZIEŃ CHŁOPAKA?:cool2:






WSZYSTKIEGO NAJ NAJ TYM DUZYM I MAŁYM....:cool2:
Sencilla trzymamy kciuki - i jakieś nagranie mam nadzieje zobaczymy...;-)
Mój Victor dzisiaj przeszedł samego siebie...spal od 21.00 o 24.00 zjadł potem o 4.00 i o 8.30 więc sie wkońcu odespałam...:tak::tak::tak:
Chate ogarnęłam, dzieci do szkoły odwiozałam a teraz czekam na położną i kraamzorg bo z dzisiejszym dniem koniec tych meczących :sorry2:wizyt... już nie poczebuje ich bo moja mama;-) tez jest ze mną a my sobie super radzimy i bez nich:-D!
 
no wlasnie, wszystkim Chlopcom wszystkiego naj! :) my kończymy karteczki :D jednak posłuchałam Ani i zrobiłam sama :)

a to my :))
Obraz 048.jpg

buziaki Ciocie forumkowe ;) :* lecimy dalej kleic i sie bawic wstazeczkami :p
 
Dzień dobry:-)

U mnie totalny luz :-)Jakbym w domu noworodka nie miała :-) Bianka jest niesamowicie grzeczna, mało płacze, pięknie śpi. Dziś w nocy miała tylko jedną pobudkę na jedzonko i kima dalej.

Ania, Bianka świetnie. Z Ingą w tych pierwszych dniach więcej użyłam;-) Oby jej tak zostało:-)

Karola, teściowa nie zdążyła przyjechać, bo młoda zaczęła wykluwać się w nocy:-)

Natka, ja obudziłam się po 3, bo myślałam, że mi się chce do ubikacji, ale, że nie mogłam się zalatwić, to jeszcze sobie czopka zapodałam i poszłam spać. O 3:20 obudziłam się znowu z nadzieją, że uda mi sie pozałatwiać moje kiblowe sprawy, ale zaczęło mnie dość mocno boleć, więc stwierdziłam, że to chyba nie qoopa, do tego zaczęło mnie trząść i poszłam się wykąpać, nadal nie spodziewałam się, ze rodzę. S. jeszcze zapytał, czy dzwonić po znajomych, żeby do Ini przyjechali, a ja, ze nie, że zaraz mi przejdzie a po kilku minutach zaczełam się pruć, że mają przyjeżdżać, bo chyba umieram:baffled: A, że taksówki w tych godzinach nie jeździły, wiec przybiegli z drugiego końca miasta, tzn. jedno biegło a drugie na rowerze jechało... Masakra, byli u nas ok. 4:10. O 4:25 byłam w szpitalu, nawet mi bluzki nie zdążyli sciągnąć a spodnie zdejmowały ginki już na fotelu porodowym:baffled: I o 4:40 Bianka już leżała mi na brzuchu, więc w sumie w ostatniej chwili zdążyłam, bo parte zaczęly mi sie w aucie:baffled: Koszmar... Ale najważniejsze, że już po wszystkim i mam już swojego skarba przy sobie:-)

Carinio, śliczne zdjecie:-)

No i nasza mała:-)
 
Bira przyjmij ode mnie rowniez GRATULACJE!!!!!!!!! NIech malenika sie zdrowo chowa :-) a porod to faktycznie ekspresowy mialas
Karola siwetne foty, wygladacie fantastycznie, impreza na pewno byla udana
Wszystkim naszym forumowym chlopakom zycze tez wszystkiego najlepszego !!!!!
 
reklama
witam,

Bira, AniaHaven, Carinio, ogromne gratulacje z okazji narodzin Waszych pociech... :)) niech Wam sie zdrowo chowaja... :*)

Bira, sliczne fotki... :))

pozdrawiam wszystkich... i dobranoc... ;)
 
Do góry