reklama
Alexja
Moeder <3
Ania 1272 fajna taka szkola miedzynarodowa ja to sie ciagle zastanawiam gdzie wysle Naomi, ale mam jeszcze duzo czasu.. jeszcze jakies 9 miesiecy u nas przed rokiem nalezaloby zapisac dziecko, bo pozniej z miejscami sa straszne problemy nienawidze tej Hagi...
Pisalam na innym watku, ale napisze tez tu - wracam do pracy ;( ohh ale bede tesknic za tym nicnierobieniem... oprocz opieki nad Omi nic mnie nie interesowalo :-( a tu zas sie zacznie woda z mozgu, sprawy, problemy i zezarte nerwy
Pisalam na innym watku, ale napisze tez tu - wracam do pracy ;( ohh ale bede tesknic za tym nicnierobieniem... oprocz opieki nad Omi nic mnie nie interesowalo :-( a tu zas sie zacznie woda z mozgu, sprawy, problemy i zezarte nerwy
Aleksja, to faktycznie szybko trzeba się decydować. My mamy pierszeństwo w przyjęciu ze względu na pracę męza wiec nie było problemu. No i wszystkie szkoły europejskie mają ten sam program, więc przenosząc sie z jednej do drugiej nie ma jazdy z różnicami programowymi.
Alexja
Moeder <3
Ale tu cisza u was :-)
piszcie cos!!! bo ja od 2 stycznia do pracy wracam i zas nie bede miala czasu na pisanie... jeszcze jestem w domu a juz mam 5 klientow, w tym 3 mocne sprawy w sadzie, ktore mam nadzieje wygrac wiec musze sie te ostatnie chwile relaxowac, zeby moje argumenty byly powalajace z nog i sedzia sie ze mna zgodzil juz ja im tam pokaze
no i jestem w trakcie poszukiwania sekretarki, bo moja obecna odkad mnie nie ma w kancelarii to zapomniala chyba o swoich obowiazkach i co chwila jakies skargi na nia dostaje moze ktoras byla by zainteresowana?
piszcie cos!!! bo ja od 2 stycznia do pracy wracam i zas nie bede miala czasu na pisanie... jeszcze jestem w domu a juz mam 5 klientow, w tym 3 mocne sprawy w sadzie, ktore mam nadzieje wygrac wiec musze sie te ostatnie chwile relaxowac, zeby moje argumenty byly powalajace z nog i sedzia sie ze mna zgodzil juz ja im tam pokaze
no i jestem w trakcie poszukiwania sekretarki, bo moja obecna odkad mnie nie ma w kancelarii to zapomniala chyba o swoich obowiazkach i co chwila jakies skargi na nia dostaje moze ktoras byla by zainteresowana?
anetka880
Fanka BB :)
Witam!!
Nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci (miesiecznych). Niestety Filip jest w takim okresie ze nie mam czasu na forum itp chyba ze tak jak teraz (spi). Wlasnie zasiadlam do komputera bo robie kolaze ze zdjec na prezenty dla prababci. Juz wszystko gotowe tylko musze wydrukowac. Moze ktoras wie gdzie moge wydrukowac zdjecie formatu A4?
Sencilla jeszcze raz dziekuje za pomysl z fotoalbumami zrobilam je na tej stronie Hemy i sa bardzo fajne tylko ceny troszke wysokie.
U nas naszczescie wszyscy zdrowi. Jedynie co przeszlam to w zeszly weekend moj Fifi obudzil sie z strasznie paskudnym i mokrym kaszlem w pn poszlam do lekarza go zapisac zeby go osluchal bo strasznie mu w klatce trzeszczalo. Na to recepcjonistka pyta mnie czy ma goraczke, czy normlanie pije i czy normlanie siusia. Naszczescie nie mial zandych z tych objawow wiec recepcjonistka odeslala mnie do domu bez zobaczenia dziecka i stwierdzila ze mam wrocic jak bedzie cos sie dzialo. Bylam taka zla, ze nawet sobie nie wyobrazacie. Naszczescie mialam w domu domwej roboty syrop z mlecza dalam mu 2 dni i mu przeszlo.
A jak tam przygotowania do swiat?Kto zostaje a kto wybiera sie do Polski? My jedziemy w nastepny piatek wkoncu po 1.5 roku nieobecnosci w PL
Nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci (miesiecznych). Niestety Filip jest w takim okresie ze nie mam czasu na forum itp chyba ze tak jak teraz (spi). Wlasnie zasiadlam do komputera bo robie kolaze ze zdjec na prezenty dla prababci. Juz wszystko gotowe tylko musze wydrukowac. Moze ktoras wie gdzie moge wydrukowac zdjecie formatu A4?
Sencilla jeszcze raz dziekuje za pomysl z fotoalbumami zrobilam je na tej stronie Hemy i sa bardzo fajne tylko ceny troszke wysokie.
U nas naszczescie wszyscy zdrowi. Jedynie co przeszlam to w zeszly weekend moj Fifi obudzil sie z strasznie paskudnym i mokrym kaszlem w pn poszlam do lekarza go zapisac zeby go osluchal bo strasznie mu w klatce trzeszczalo. Na to recepcjonistka pyta mnie czy ma goraczke, czy normlanie pije i czy normlanie siusia. Naszczescie nie mial zandych z tych objawow wiec recepcjonistka odeslala mnie do domu bez zobaczenia dziecka i stwierdzila ze mam wrocic jak bedzie cos sie dzialo. Bylam taka zla, ze nawet sobie nie wyobrazacie. Naszczescie mialam w domu domwej roboty syrop z mlecza dalam mu 2 dni i mu przeszlo.
A jak tam przygotowania do swiat?Kto zostaje a kto wybiera sie do Polski? My jedziemy w nastepny piatek wkoncu po 1.5 roku nieobecnosci w PL
Anetka wspolczuje, znam ten 'bol'. ja robie wszystko jak Tomcio spi albo jak M. go bierze. inaczej nie ma opcji, bo wszedzie wlazi, wszystko rusza, uderza sie, bierze cos do buzi. no urwanie glowy...
my na swieta tutaj zostajemy, juz 2 rok z rzedu...
my na swieta tutaj zostajemy, juz 2 rok z rzedu...
Cisza jak makiem zasiał...Aleksja ja często pracowałam na takim stanowisku ;-) ale niestety za daleko mam a szkoda:-( uwielbiam papierki, faksy i telefony i cały ten młyn ...może kiedyś jeszcze mi się udamiłego dnia!!! i trzymam kciuki za ciebie - daj znać jak poszło;-)Ale tu cisza u was :-)
piszcie cos!!! bo ja od 2 stycznia do pracy wracam i zas nie bede miala czasu na pisanie... jeszcze jestem w domu a juz mam 5 klientow, w tym 3 mocne sprawy w sadzie, ktore mam nadzieje wygrac wiec musze sie te ostatnie chwile relaxowac, zeby moje argumenty byly powalajace z nog i sedzia sie ze mna zgodzil juz ja im tam pokaze
no i jestem w trakcie poszukiwania sekretarki, bo moja obecna odkad mnie nie ma w kancelarii to zapomniala chyba o swoich obowiazkach i co chwila jakies skargi na nia dostaje moze ktoras byla by zainteresowana?
Witam Wszystkich.
Alexja to korzystaj jeszcze z wolności:-), mała pójdzie do żłobka?
Anetka dobrze, że małemu przeszło, męża kiedyś też tak chcieli spławić ale się nie dał.
Ania, jeszcze nic straconego:-), może Ci sie trafi taka praca , ja się śmieje, że pracuje za sekretakę męża bo on nigdy niczego nie pamięta kiedys do domu nie wroci:-)
TheHague, jak się czujesz? Przeszło Ci?
My na święta zostajemy w Holandii. Raz daleko, w zimie pewnie ponad 20 godzin bysmy jechali, dwa moi rodzice nie zyja a do tesciowej mi niespieszno, zapraszalismy tesciów do siebie ale nie przyjadą bo mają...kota i nie mogą go z nikim zostawic bo by sie zapłakał, no cóż ..
Byliśmy na 1 listopada, moze pojedziemy na Wielkanoc.
A mnie rozłozylo, boli mnie brzuch, plecy, piecze jak sikam, masakra, a miałam kończyc swiąteczne porzadki:-(.
A jak Wam idą przygotowania do świąt?
.
Alexja to korzystaj jeszcze z wolności:-), mała pójdzie do żłobka?
Anetka dobrze, że małemu przeszło, męża kiedyś też tak chcieli spławić ale się nie dał.
Ania, jeszcze nic straconego:-), może Ci sie trafi taka praca , ja się śmieje, że pracuje za sekretakę męża bo on nigdy niczego nie pamięta kiedys do domu nie wroci:-)
TheHague, jak się czujesz? Przeszło Ci?
My na święta zostajemy w Holandii. Raz daleko, w zimie pewnie ponad 20 godzin bysmy jechali, dwa moi rodzice nie zyja a do tesciowej mi niespieszno, zapraszalismy tesciów do siebie ale nie przyjadą bo mają...kota i nie mogą go z nikim zostawic bo by sie zapłakał, no cóż ..
Byliśmy na 1 listopada, moze pojedziemy na Wielkanoc.
A mnie rozłozylo, boli mnie brzuch, plecy, piecze jak sikam, masakra, a miałam kończyc swiąteczne porzadki:-(.
A jak Wam idą przygotowania do świąt?
.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 54
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 162 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: