Iskierka71
Fanka BB :)
Ludzie, dostałam jakiejś weny i posprzątałam po raz drugi cały parter domu. I to łącznie z umyciem podłogi, której już wczoraj nie dałam rady umyć po maratonie z krokietami.... Chyba jestem chora .
Teraz sobie odpoczywam, polowa obiadku już zrobiona (Ziemniaki mieszane z kiszona kapustą i kotlety mielone do tego), a za godzinkę po męża jadę i znów będę odpoczywać
Mam do was pytanie, odnośnie dziecięcych (niemowlęcych) ubranek. Wprawdzie u mnie na wyprawkę jeszcze trochę za wcześnie, ale od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie w czym prać takie ciuszki.
Pamiętam, że jak rodziła się moja córka (1997r) to w sklepach były specjalne płatki mydlane do prania, a później specjalny proszek na który jednak moje dziecię źle reagowało. Dlatego od lat piorę ubrania całej rodzinie w Vizirze lub Arielu. Nawet jak urodziłam syna (2000r) to tylko przez krótki czas prałam jego ubranka w specjalnym proszku.
Tu w NL używam do prania płynu Ariel i jestem z niego bardzo zadowolona. Jednak przyglądałam się w sklepie ofercie proszków i nie zauważyłam jakiegoś specjalnego proszku do prania niemowlęcych ubranek.
Co zatem polecacie?
Teraz sobie odpoczywam, polowa obiadku już zrobiona (Ziemniaki mieszane z kiszona kapustą i kotlety mielone do tego), a za godzinkę po męża jadę i znów będę odpoczywać
Mam do was pytanie, odnośnie dziecięcych (niemowlęcych) ubranek. Wprawdzie u mnie na wyprawkę jeszcze trochę za wcześnie, ale od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie w czym prać takie ciuszki.
Pamiętam, że jak rodziła się moja córka (1997r) to w sklepach były specjalne płatki mydlane do prania, a później specjalny proszek na który jednak moje dziecię źle reagowało. Dlatego od lat piorę ubrania całej rodzinie w Vizirze lub Arielu. Nawet jak urodziłam syna (2000r) to tylko przez krótki czas prałam jego ubranka w specjalnym proszku.
Tu w NL używam do prania płynu Ariel i jestem z niego bardzo zadowolona. Jednak przyglądałam się w sklepie ofercie proszków i nie zauważyłam jakiegoś specjalnego proszku do prania niemowlęcych ubranek.
Co zatem polecacie?