reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Histeria w nocy

Córka mojej siostry tak miała, szczerze to czasem myślała że coś ja opętało.. nagrywała filmiki dla lekarza, on za każdym razem uspokajał i mówił że to niedojrzały układ nerwowy, kazał czekać, inny zasugerował że jest to związane ze szczepieniem szczepionkami 6w1 że ma dużo takich przypadków.
Z czasem wszystko się wyciszyło.
Hmm… córka była właśnie szczepiona szczepionką 6w1
 
reklama
Hmm… córka była właśnie szczepiona szczepionką 6w1
Oboje dzieci szczepiłam 6w1. Syn miał takie nocne histerię w okolicy 2,5-3 lat a córka obecnie 4,5 roku i ani jednego takiego epizodu. Było, minęło i nie wróciło a duży gość już z niego. To naturalny etap rozwoju, spora grupa dzieci tego doświadcza. Strasznie to wygląda, ale weź to na spokojnie. To minie.
Szczepienia wg mnie nie mają tu nic do rzeczy a bardziej dojrzałość układu nerwowego.
 
Córka mojej siostry tak miała, szczerze to czasem myślała że coś ja opętało.. nagrywała filmiki dla lekarza, on za każdym razem uspokajał i mówił że to niedojrzały układ nerwowy, kazał czekać, inny zasugerował że jest to związane ze szczepieniem szczepionkami 6w1 że ma dużo takich przypadków.
Z czasem wszystko się wyciszyło.
W ten sposób lekarz zniechęca do tych szczepień... nigdy w życiu nie słyszałam o czymś takim w kontekście 6w1. Znam ludzi, którzy nie szczepili 6w1, a mieli takie same problemy. To, że on ma dużo takich przypadków zupełnie o niczym nie świadczy.
 
Do góry