reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Heparyna w ciąży

Zdecydowanie! Myslalam, ze bedzie o wiele gorzej, ale jest spoko. :)
No to jestes juz teoretycznie po tej "bezpiecznej" stronie, wiec super! Moja kumpela w Polsce gdzies w Warszawie chodzi prywatnie do gina i tam zaznaczaja, ze od 13tyg. juz podaja plec (jesli sie tylko dziecko dobrze ulozy) , takze dawaj znac jak sie dowiesz! :)
Na co bardziej liczycie? Czy zupelnie wam obojetne?
 
reklama
Juz po wizycie, wszystko wyglada ok :)
Co prawda sa to takie "mini" usg z polozna i w zeszly piatek wyliczyly 7tyg. 2 dni i 10,5mm , a dzisiaj 2.3cm i 9 tygodni, takze w sumie sama nie wiem, ale wazne, ze serduszko bije i wszystko jest dobrze.
 
hej, a jeszcze mam takie pytanie, czy macie jakieś szczególne zalecenia w tej ciąży, gdzie heparyna, w sensie, ze kolejna strata itd. czy nie wiem, np. już jesli chodzi o sam porod czy np na jakis czas przed polozenie sie do szpitala, zeby juz monitorowac dziecko, zeby nie bylo, ze juz cos sie stanie, czy albo teraz tak jeszcze przed porodem jakies dodatkowe zalecenia czegoś robienia bądz nie? tak ciągle myśle, ze co jeszcze mozna zrobic, bo ja i moja rodzina juz nie przezyjemy tego jak teraz znowu miałoby się coś stać z dzieckiem. Jestem obecnie w 25tyg. ciąży...
 
Dziewczyny czy ,któraś z Was zamieniała clexan na neoparin ? jeśli tak to w ,którym tyg ?
Zmieniałam chyba przed 20 tygodniem ze względu na to, że w hurtowni nie było już clexane, zresztą to nie ma znaczenia, w którym tyg. To ten sam lek.

w57vdqk38htkkpep.png
 
hej, mam kolejne pytanie, odnośnie ddmerów przy braniu heparyny. ostatnio byłam u hematologa i okazało się, że to juz moja ostatnia wizyta (25tydz. ciąży), że dała mi pomysły na różne badania i między innymi dalej sprawdzac morfologie i ddmery, ale jakby już do niej nie wracac, nawet w połogu, że już na zaś cos tam napisała. i generalnie wszystko okej, po co jezdzuc tysiac razy zeby tylko wynik sprawdzic, ale tak pozniej nie zapytałam, ze to tak w sumie co ma mnie zaniepokoic w tych ddmerach jaka wartość? i czy coś to zmieniłoby w przyjmowaniu dawki -niby już do konca ciąży 0.60 neoparin, wga 57kg. tyle rzeczy mi nagadała, ze o to zapomniałam spytac, ale wyniki, że jak mam już nigdy nie wracac to te robienie ddmerow i placenie 40zł, to jakby niepotrzebne, bo jakikolwiek wynik nie wyjdzie, to i tak teoretycznie ma byc nie niepokojący, bo mam już do niej nie przyjeżdzać.. hmmm....
 
Hallo, pytanie kolejne. porod coraz bliżej, bo w lipcu, i tu mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły mając trombofilie czy inne mutacje, w każdym razie miały heparynę w ciąży w uwagi na wczesniejsze straty..... jak wygląda poród z ta nasza heparyną i po stracie?? czy to jakiś inni porod, z innymi jakimiś procedurami, ze potrzebni bardziej wykwalifikowani lekarze, czy porod jak kazdy inni, tyle, że wczesniej lekarza maja podac heparynę np. 12h przed porodem i tyle, a czy jakies komplikacje czy cos, to tak samo jak przy kazdym już innym porodzie...?! pytanie takie, bo nie wiem czy teraz musze szukac szpitala szczegolnego, ze szczegolnym personelem czy to nie ma znaczenia....
 
Hallo, pytanie kolejne. porod coraz bliżej, bo w lipcu, i tu mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły mając trombofilie czy inne mutacje, w każdym razie miały heparynę w ciąży w uwagi na wczesniejsze straty..... jak wygląda poród z ta nasza heparyną i po stracie?? czy to jakiś inni porod, z innymi jakimiś procedurami, ze potrzebni bardziej wykwalifikowani lekarze, czy porod jak kazdy inni, tyle, że wczesniej lekarza maja podac heparynę np. 12h przed porodem i tyle, a czy jakies komplikacje czy cos, to tak samo jak przy kazdym już innym porodzie...?! pytanie takie, bo nie wiem czy teraz musze szukac szpitala szczegolnego, ze szczegolnym personelem czy to nie ma znaczenia....
Na poprzedni wpis nie znam odpowiedzi. Ja brałam heparyne z uwagi na straty, mam tylko mutacje pai-1.
Poród normalny, ale spadły mi pod koniec ciąży płytki krwi do 110 tyś i nie mogłam mieć zzo. Jedyną różnicą to było. Wody mi odeszły wieczorem, tzn zaczęły odchodzić, ja nie wiedziałam że będę rodzić zaraz więc jak zawsze o 22 zrobiłam zastrzyk a o 23 jechałam na izbe- ale urodziłam dopiero o 12 w południe więc przerwa była jakby nie patrzeć.
No i tyle że ta heparyne brałam jeszcze w połogu.
 
A byłaś zobaczyć porodowk e w szpitalu w którym chcesz rodzić? Ja się umówiłam ż położna że szpitala i byłam na spotkaniu z nią i wyjaśniła wszelkie watpliwosci, wtedy się właśnie skonsultowalam z anestezjologiem i po zobaczeniu mojej morfo od razu odrzucił zzo.
 
reklama
Dziękuję Wam za odpowiedzi! Czyli rozumiem, że jakby procedury jak w każdym innym porodzie, no tyle że będą patrzeć na płytki i heparyna kiedy..
Pumelova, hmm, u mnie to jest tak, że myślę o szpitalu gdzie rodzilam mojego zmarłego synka, więc jakby mnie znaja i ja znam dobrze ten szpital, ale fakt można zrobić jak mówisz po prostu podejść i zapytać jak pkanowaliby przeprowadzic ten poród. Bo inny szpital to już myślałam, że nie z mojej mniejszej miejscowości, tylko dalej i wtedy jeździłam na ktg, to bym zagadala..
 
Do góry