reklama
Serducho dobrze bije? Wszystkie przepływy okej? @0202oliwcia Jest coś takiego jak hipotrifia płodu, czyli mały przyrost dziecka na wadze. Czytam właśnie że przyczyny są różne, często nie ma to wpływu na dzieci poniżej. Ale trzeba monitorować, czasami podawać leki na lepsze dotlenienie dziecka itp. Ale nie my jesteśmy lekarzami, trzymaj rękę na pulsie. Kiedy kolejna wizyta? No i czemu grozi Ci poród szybciej?
0202oliwcia
Fanka BB :)
@--Aga-- jeśli chodzi o wczesniejszy poród to tak mi wyszło z badan genetycznych miedzy innymi , lekarz twierdzi ze będziemy kontrolować ten przyrost malenstwa ale wiesz jak To jest lekarz może mowic jedno a my matki możemy myśleć drugie .... Dodatkowo po tych moich przyjęciach mam pełną głowę obaw .
Serduszko bije ok 151 uderzeń o przepływach nic nie mowil tylko tyle ze jest ok co do hipotrofi to czytalam tez o tym mój doktorek tez o tym wspominał ale stwierdził ze Będziemy to monitorować co wizyta kolejna 3 czerwca
Serduszko bije ok 151 uderzeń o przepływach nic nie mowil tylko tyle ze jest ok co do hipotrofi to czytalam tez o tym mój doktorek tez o tym wspominał ale stwierdził ze Będziemy to monitorować co wizyta kolejna 3 czerwca
@0202oliwcia Jak masz duże obawy to idź na kontrolę do innego lekarza. Zobaczysz co on na to, zawsze to kolejna opinia i inne spojrzenie na dziecko. Trzymam mocno kciuki aby Twoje maleństwo nadgoniło!
Witam wszystkie użytkowniczki forum. Na początku bardzo przepraszam jeśli się powtórzę ale moje pytanie jest dość ważne, a nadrobienie tyłu stron wpisów w tym temacie trochę mi zajmie.
Jestem w ciąży, 5 tydzień. Dostałam od ginekologa heparyne w zastrzykach i acard właściwie bez żadnego wyjaśnienia, niestety u mnie na NFZ wizyta trwa dość ekspresowo. Doczytalam na jednym z forum że nie powinnam brać tych leków jednocześnie więc od dziś acard będę brała wieczorem. Mam tylko pytanie, zastrzyki robicie po jedzeniu czy przed? Nie ma żadnych wytycznych w ulotce. Robię po tak samo jak zarzywam acard ale nie wiem czy to poprawna opcja. Kolejna kwestia czy przy zastrzykach z heparyny powinnam jakoś szczególnie unikać słońca? Lece w poniedziałek na dawno planowany urlop (lekarz wie) i nie wiem jak to powinno wyglądać na miejscu. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i podpowiedzi :=)
Ania
Jestem w ciąży, 5 tydzień. Dostałam od ginekologa heparyne w zastrzykach i acard właściwie bez żadnego wyjaśnienia, niestety u mnie na NFZ wizyta trwa dość ekspresowo. Doczytalam na jednym z forum że nie powinnam brać tych leków jednocześnie więc od dziś acard będę brała wieczorem. Mam tylko pytanie, zastrzyki robicie po jedzeniu czy przed? Nie ma żadnych wytycznych w ulotce. Robię po tak samo jak zarzywam acard ale nie wiem czy to poprawna opcja. Kolejna kwestia czy przy zastrzykach z heparyny powinnam jakoś szczególnie unikać słońca? Lece w poniedziałek na dawno planowany urlop (lekarz wie) i nie wiem jak to powinno wyglądać na miejscu. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i podpowiedzi :=)
Ania
DaWo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2017
- Postów
- 1 223
Zastrzyki bierz o jednej porze, jedzenie nie ma nic do rzeczy.... Heparyna powinna być w lodówce zadbaj żebyś ją miała odpowiednio przechowana. W samolocie trzeba to zgłosić albo na lotnisku,zorientuj się żeby ci nie zabrali jej bo wtedy nie masz po co lecieć..,.
Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
DaWo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2017
- Postów
- 1 223
Slonca unika się w ciąży bo wychodzą plamy na skórze, trudno się ich pozbyć... A jak ten lekarz ci nic nie mówił to idź gdzieś na prywatnie, przez jedną wizytę nie zbankrutujesz......
Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Dziękuję bardzo za odpowiedź, szczerze mówiąc o tej lodówce też nie wiedziałam. Z lotem się dopytam, wyszłam z założenia że to co w bagażu rejestrowanym to moje.
reklama
Szczerze mówiąc jestem trochę załamana że większość kwestii muszę doczytać gdzieś czy zapytać. Czy w przypadku brania tych leków mialyscie konsultacje z genetykiem? Dostałam skierowanie do genetyka a w poradni powiedziano mi że to chyba pomyłka że oni nie robią kobietom w ciąży badań i że ciążę prowadzi ginekolog a w sprawie mutacji leiden i heparyny to lekarz musiał się pomylić i chodziło o hematologa.. Planuję zmienić lekarza po wyjeździe, bo już nie wiem co o tym myśleć. To moja pierwsza ciaza i strasznie stresuję się cała zaistniałą sytuacja...
