Ja zastrzyki mam wykonywać do końca ciaxy + połóg wiec już mam to zapowiedziane. Co do ciąż udało mi sie najdalej dojść do 17tc... wiec jeszcze żadnej nie utrzymałam a była jeszcze 9tc i 12tc. Nie martw sie. A co do plamien to właśnie jestem w 6tc i dostałam plamienia brazowe...wiec chyba sie długo nie pocieszę, a nie mam co lecieć do lekarza, bo oprócz tego ze i tak już mam masę leków to i tak mi nic nie pomoże jak kolejny raz mam poronic... co do badań to również je wykonywałam i miałam poprawne i ja i mąż. Zycze dużo zdrowia i nie stresuj sie chociaż wiem ze cieżko...Cześć, ja tez jestem nowa. Mam za soba dwa poronienia w 8 tyg i 6 tygodniu. Po dwoch stratach wykonaliśmy z mezem prywartnie kariotypy (ktore wyszly prawidłowe) oraz badania w kierunku trombofili wrodzonej (nieprawidlowy MtHFr oraz Pai-1 obydwa w ukladzie heterozygotycznej). Obecnie Jestem w 8 tyg ciazy na neoparin 0,4 i acard 150 oprocz tego dufaston. Żyje w stresie bo to silniejsze jest ode mnie... caly czas biegam do toalety czy przypadkiem nie ma plamienia. Czy którejś z Was posiadająca te mutacje udalo sie donosic i urodzić dziecko? Do ktorego tyg robilyscie zastrzyki? Dzięki za odpowiedz
Pozdrawiam