reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Happy birthday to you!

widzę że pojawiają się problemy prezentowo-roczkowe;-) Ja mam zawsze problem z Ignasia chrzestnym, bo w sumie on to by nieba przychylił, ale jego zona jest strasznie skąpa i w dodatku lubi chińszczyznę, uważa że lepiej kupować dziecku dużo badziewia a potem wyrzucać na smietnik:szok: i tak na chrzciny kupiła całe pudło ubranek u wietnamczyków, tanio bo ona pracuje na targu, z tego wszystkiego nadają się może 3-4 rzeczy. Pomijam fakt że syntetyczne spiochy z plastikowymi zatrzaskami podrapały małemu nóżki:angry: teraz chciała kupić jakieś autka ale grzecznie podziękowałam, podsunełam jej katalog "świata książki" żeby może jakąś książkę, na szczęście Teść zauważył że oni mają bony podarunkowe, a ja mam księgarnie pod nosem,więc sami wybierzemy prezent:tak:

Dlatego uważam, że zarówno ci co wolą pieniądze, jak i ci co chcą prezenty mają swoje racje, każdy chyba zna swoją rodzinkę;-) i wie czego się może spodziewać.:tak: Ja wiem ze np moja siostra, przyjaciele i mama wybiora coś ładnego, a teść się nie obrazi jak mu powiemy, prababcia zamówiła medalik z grawerowaniem, bo będzie miał pamiątkę jak jej braknie (ma już 80 lat) a pochwalę się wam, że mój tata robi Ignasiowi takie małe biureczko i krzesłko, no ale to dopiero latem dostanie:-)033
 
reklama
a jezeli chodzi o samą impezkę, to u nas bedzie 10 osób + my.
Z tym że Teść, szwagier i babcia przyjadą rano, więc dla nich będzie bardziej uroczysty obiad. A reszta zjedzie się dopiero wieczorem i wtedy to już tylko na zimno, jakieś sałatki, pieczeń na zimno z sosem z tuńczyka, z ciast to tort dla dorosłych, mały torcik dla Ignasia, sernik z brzoskwiniami i jakieś kupne ciasteczka.
Z tą pieczenią to ma być tak że na obiad będzie na ciepło a co zosstanie to cienko pokroje i będzie z sosem

Na szczęscie żona chrzestnego się jakby obraziła i nie przyjedzie, razem z ich żarłoczną córeczką ( 7letnią) - może i jestem niemiła, ale jej nie lubię:angry:
 
mam pytanko do mam które robią imprezę dla dzieciaków w domu:tak: co szykujecie do jedzonka dla gości:confused: bo w sumie nie wiem czy tort i kawa czy coś jeszcze:confused: nie mam pojęcia bo nigdy nie byłam na roczku:no:
U Nas będzie obiad i oczywiście masa ciasta mojej roboty, jak nie zrobię to się żona chrzestnego obrazi. No i tort, ale nie wiem czy upiekę, bo chciałabym kupić - marzy mi się taki jak był na Naszym weselu (nie o wielkość mi oczywiście chodzi:-)).
 
Dlatego uważam, że zarówno ci co wolą pieniądze, jak i ci co chcą prezenty mają swoje racje, każdy chyba zna swoją rodzinkę;-) i wie czego się może spodziewać.:tak:

w zupełności się z Tobą zgadzam.

Na szczęscie żona chrzestnego się jakby obraziła i nie przyjedzie, razem z ich żarłoczną córeczką ( 7letnią) - może i jestem niemiła, ale jej nie lubię:angry:

Ja mam taką "cudowną" bratową, więc teraz nawet nie będę jej zapraszać. A co do żarloczności to i tacy goście będą. Na chrzciny córci planowałam sama piec ciasta, ale w tygodniu zmarła nam babcia i zrobiliśmy wystawny obiad (full wypas), a ciasto kupiłam. No i usłyszałam od niektórych, że ciasto okropne i dlaczego sama nie upiekłam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:(wtedy zjedli by kilka talerzy ciasta:tak:) A tortu to chyba będę musiała zamówić z 5kg:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ja mam to szczęscie że większośc raczej bedzie dość późno, więc nie mam zamiaru kupować 5kg tortu:szok:
Wymysliłam że dla Ignasia upiekę taki malutki torcik tylko dla niego żeby mógł sobie sam zjeść ( bedą fajne fotki ) tzn upiekę 1 biszkopt, obkroję i wytnę 3 kółka powiedzmy trochę większe od szklanki, do tego krem zrobiony z masła i kaszy manny na mleku modyfikowanym, albo z samego mleka ( mam gdzieś przepis ). I jakieś ozdoby + świeczka.
Duży tort na 12 osób (bo tyle nas będzie) a mój sernik z brzoskwiniami wszyscy lubią, więc musi być:-D, aha i jeszcze zrobię andruta z mleka w proszku ( tzw piszynger )

A córka brata mojego M jest żarłoczna, bo je więcej ode mnie a ma 7 lat, waży jakieś 40 kg. Jej rekord to zupa, 2 schabowe i 4 kawalki ciasta na deser:szok::-)
 
ja tez wlasnie niewiem co zrobic :baffled::sorry2: wiec jak ktoras napisze to moze cos odgapie :sorry2::-p

u nas będzie tort (jedne dla wszytskich, bo jak Zoisa je zje 2 łyżeczki to nic jej nie będzie;-)), jeszcze jakies jedno ciasto i sałatka z uszek. Jest bardzi elegancka, oryginlna i pyszna.

Sprawy prezentów nie będę już wałkować. Niektóre opinie naprawdę zaskakują:szok:
 
u nas będzie trot, jakieś 2 inne ciasta, ze 2 sałatki, 2 rodzaje śledzi, i 3-4 rodzaje mięs na zimno, do tego faszerowane pieczarki i to chyba tyle, ale jeszcze konkretnie się za to nie wzięłam, więc może coś dojść jeszcze
 
u nas będzie trot, jakieś 2 inne ciasta, ze 2 sałatki, 2 rodzaje śledzi, i 3-4 rodzaje mięs na zimno, do tego faszerowane pieczarki i to chyba tyle, ale jeszcze konkretnie się za to nie wzięłam, więc może coś dojść jeszcze

jeny ale dużo:szok:sama to wszystko robisz?
 
u nas będzie trot, jakieś 2 inne ciasta, ze 2 sałatki, 2 rodzaje śledzi, i 3-4 rodzaje mięs na zimno, do tego faszerowane pieczarki i to chyba tyle, ale jeszcze konkretnie się za to nie wzięłam, więc może coś dojść jeszcze


kasia ty to szalenstwa w tej kuchni uprawiasz ;-) :-D
podaj jeszcze kochana przepisy to moze i my skorzystamy ;-)
np. jak robisz te mieso na zimno i pieczarki faszerowane?
 
reklama
Do góry