reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

reklama
Mocz to chyba 6zl, opalaca sie Ci stac w kolejce ? [emoji848]
Posiew trochę droższy na za ogólne badanie moczu place 14zl a za posiew 45zl...ale też miałam ostatnio podobne wyniki jak wy a w posiewie nic nie wyszło bakterie ujemny wynik... skończyło się na urosepcie przez 10 dni potem powtórzyłam ogólny mocz i wszystko byli ok [emoji6] także to nie musi być nic poważnego... też się zastanawiałam czy czasem tej pierwszej próbki źle nie pobralam jakoś...ale grunt że wszystko znikło [emoji4]
 
Posiew trochę droższy na za ogólne badanie moczu place 14zl a za posiew 45zl...ale też miałam ostatnio podobne wyniki jak wy a w posiewie nic nie wyszło bakterie ujemny wynik... skończyło się na urosepcie przez 10 dni potem powtórzyłam ogólny mocz i wszystko byli ok [emoji6] także to nie musi być nic poważnego... też się zastanawiałam czy czasem tej pierwszej próbki źle nie pobralam jakoś...ale grunt że wszystko znikło [emoji4]
Ja teraz przyłoże się do pobrania próbki ale tak jak mowie rano to tak.mi się siku chce że jakbym miała się podmyć to bym popuściła[emoji3]
 
Ja to pod prysznic wchodzę :) zastanawiam sie,czy czas dostarczenia probki ma duzy wplyw. Jedna babeczka od razu chowa do lodowki probke, a inna ma w nosie. Jak jest u Was? Zwrocilyscie uwage?
Na zwykle badanie ogólne to w ciągu dwóch godzin dostarczyć a na posiew to jak najszybciej, nawet babka w lab przy posiewie pytała o której nasikalam dokładnie [emoji23]
 
Ja to pod prysznic wchodzę :) zastanawiam sie,czy czas dostarczenia probki ma duzy wplyw. Jedna babeczka od razu chowa do lodowki probke, a inna ma w nosie. Jak jest u Was? Zwrocilyscie uwage?
Ja ostatnio przy pobieraniu sikałam okolo 5.30. Probkę zaniosłam przed 8.00, polożylam w zwyklym pojemniku. Wiem tylko ze kurier wozi do lab okolo 8-9, bo widzialam innym razem jak odbieral. Pojemniki na mocz staram sie kupowac dzien przed, zeby za dlugo nie lezaly u mnie. Na wynku mialam jakies nieliczne bakterie, leukocyty 0-2. Wydaje mi sie, że bardzo dokladnie sie mylam i pobralam zgodnie z zaleceniami.
 
reklama
Do góry