reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Kciuki za wizyty! :)
U mnie dzisiaj 17+1tc... Ale ten czas szybko leci!
Screenshot_20180731-095538_Asystent Ciy.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180731-095538_Asystent Ciy.jpg
    Screenshot_20180731-095538_Asystent Ciy.jpg
    246,7 KB · Wyświetleń: 255
reklama
To już dziś mam polowkowe [emoji44] ale to zleciało w sumie mam dopiero 18+0...ale moja gin tak mnie umowila, a mój Kruszynek zawsze większy trochę z USG niż wychodzi z OM.(ciekawe czy się potwierdzi chłopak? Może wkoncu coś mu kupię bo ciągle jakoś boję się "juz" kupować... A mój M zaczyna dziś remonty, narazie salon i kuchnie ale bałagan w całym domu będzie. Ale jak się potwierdzi płeć to chyba pomyślę o pokoju maluszka powoli [emoji4][emoji4])

stresa już mam a wizyta dopiero 15.20 [emoji53]

Faktycznie trochę wcześnie, bo połówkowe powinno się robić po 18t, ale przed 22t. Ale chyba trzeba zaufać w tej sytuacji. Koniecznie daj znać po [emoji6]
 
Wow, no rzeczywiście dużo dziś wizyt.
Wszystkim życzę udanych wizyt[emoji106][emoji106][emoji106]
Ja też dziś niewyspana o 4 obudził mnie jakiś szczekajacy pies i tak do 5 a później mój kot postanowił nie spać i lazila po sypialni. Znowu upał, już sił brakuje. Zupełnie nie do zycia jestem przy takich temp.

@reqiem ale Ci się naśnilo, ale cały czas nam jakieś obawy po głowie chodzą i w snach to też widać.

Spokojnego dnia dla wszystkich[emoji3]

Ja ze spaniem też mam jakiś problem w ciąży [emoji53]Nigdy wcześniej nie miałam, głowa do poduszki i gasłam jak zdmuchnięta świeczka. A teraz potrafię obudzić się o północy i nie spać do 3 nad ranem ☹️ Potem dzień taki bez energii mam. Na szczęście nie jest tak noc w noc.
 
No ja winogrona sie najadłam w niedziele, a już miałam problem z lekkim zaparciem, ale były takie pyszne zimne i człowiek sie skusił. Wczoraj znowu coś mnie tkneło i zjadłam w pracy zupke chińską krewetkową i była ostra i jakaś tłusta bo dodałam tego oleju co tam dają. Fuj już więcej tego nie tkne. Bo na codzień jem zdrowo, a tu nagle taka dawka chemii. Mam nadzieje, że to to. Teraz już ok.

Dziewczyny na zaparcia polecam ruch, jakąkolwiek aktywność fizyczną i same się przekonacie, że problem zniknie. Na początku też mi dokuczały, ale na początku ciąży z obawy, bardzo się oszczędzałam. Teraz jestem aktywna fizycznie, bo dobrze się czuję i nie mam problemów. Zmniejszyłam jedynie intensywność treningów i czas.
 
reklama
Do góry