reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

reklama
Też się martwię, a wcale jakoś dużo nie jem. Dalej mam wstręt do mięsa i fast-foodów :/
Ja też się nie objadam. Nie wiem od czego to zależy... Jem trochę więcej niż wcześniej bo teraz siedzę w domu a w pracy nie zawsze był czas i w moim wypadku myślę że to o to chodzi... No cóż... Najwyżej będzie ostry fitness po ciąży [emoji28]
 
A wynik ryzyka wad skorygowane masz bo to moje 1:754 To jest że jedno na 754 dzieci rodzi się z wadą...
Taki
IMAG5504.jpg
 

Załączniki

  • IMAG5504.jpg
    IMAG5504.jpg
    34,5 KB · Wyświetleń: 602
Nie no u Ciebie dużo dużo mniejsze ryzyko
WIesz co nie znam się dokładnie, ale aminopuncji bym nie ryzykowała, jeżeli "normy" ryzyka są takie, a jakby mnie było stać na nifty to bym zrobiła.
@aniulla Ty robiłaś nifty podpowiesz nam coś więcej. Jaka cena i dlaczego się zdecydowałaś? Miałaś jakieś wskazania?
 
Też bym nie ryzykowała amnio, ale bym zrobiła nifty na pewno. Dla swojego świętego spokoju.

Tycie w ciąży to też podobno genetyka. Moja mama przytyła ok 30 kg w oby ciążach, więc ja się mega pilnuje, jem zdrowo, nie podjadam wieczorem, ćwiczę. W pierwszej ciąży przytyłam ok 12kg, teraz jak na razie nic, ale mam nadzieję że też będzie to max 12kg. Bo po porodzie szybko lecą kg, ale potem przestają i zostaje walka z końcówką. Przynajmniej u mnie tak było :) więc warto się teraz pilnować i warto ćwiczyć. To na serio pomaga, poród może być szybszy, łatwiejszy itp. :)
 
Też bym nie ryzykowała amnio, ale bym zrobiła nifty na pewno. Dla swojego świętego spokoju.

Tycie w ciąży to też podobno genetyka. Moja mama przytyła ok 30 kg w oby ciążach, więc ja się mega pilnuje, jem zdrowo, nie podjadam wieczorem, ćwiczę. W pierwszej ciąży przytyłam ok 12kg, teraz jak na razie nic, ale mam nadzieję że też będzie to max 12kg. Bo po porodzie szybko lecą kg, ale potem przestają i zostaje walka z końcówką. Przynajmniej u mnie tak było :) więc warto się teraz pilnować i warto ćwiczyć. To na serio pomaga, poród może być szybszy, łatwiejszy itp. :)
A jakie cwiczenia wykonujesz?
 
reklama
Chodzę na fitness ciążowy, a jak nie mogę się wyrwać z domu to robię ćwiczenia z płytek. Mam płytę Lewandowskiej i zestawy Angeliki Pióro (są trzy na każdy trymestr i czwarta na połóg). Bardzo polecam :)
O super, tez sie chce zapisac jak po wixycie 1 sierpnia bedzie wszystko ok [emoji4]
 
Do góry