reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Hej Dziewczyny. Dla mnie jakiś fatalny dzień dziś. Wczoraj po południu rozbolala mnie głowa, ale jeszcze tak znosnie, na wieczór wzięłam sobie dopiero tabletkę, bo bym nie usnela. No a dzis obudziłam się po 4 z takim bólem, że masakra :( nie mogłam leżeć, na siedząco było mi lepiej. Mój mi przyniósł wody i robiłam zimne okłady, po chwili znienacka jak mnie przeciagnelo, to zwymiotowalam chyba wszystko z żołądka. I troszkę lepiej mi sie zrobilo, na tyle ze usnelam. Obudziłam sie z pół godziny temu i dalej się męczę :( próbuje wmusic w siebie śniadanie. Ciśnienie mam jak na mnie w normie, nie wiem czemu mi tak sie dzieje. Kazalam mojemu kupic amol, będę sie smarować, żeby tyle tavletek nie jeść. Masakra :(
Prenatalne o 17:40, może to też stres trochę? Ale nie przejmuje sie jakos bardzo, mam nadzieję, że będzie w porządku.
A może to bardziej migrenowe bóle?nie miałaś problemu z tym przed ciążą bo teraz tylko się nasilić mogą. Ja wczoraj też Apap wzielam z racji tego spuchniętego palca od pszczoły,swędzi niemiłosiernie i spuchł.
 
reklama
Dziewczynki kciuki za wizyty dzisiejsze[emoji6]u mnie paskudna pogoda dziś,a mieliśmy zadaszenie w kojcu psa poprawic i chyba lipa będzie no pada.poki co zjadłam śniadanie i leze[emoji6]czy też tak macie że czarne myśli was nachodzą że płakać się chce?
 
Na bol co bierzesz?
Paracetamol

A może to bardziej migrenowe bóle?nie miałaś problemu z tym przed ciążą bo teraz tylko się nasilić mogą. Ja wczoraj też Apap wzielam z racji tego spuchniętego palca od pszczoły,swędzi niemiłosiernie i spuchł.
Miałam przed ciąża migreny, owszem, ale to jest mam wrażenie zupełnie inny rodzaj bólu. No chyba ze w ciąży nawet migrena przybiera inną postać. Sama juz nie wiem :( może mi lekarz coś doradzi na wizycie.
 
Witam wszystkie Panie bardzo serdecznie :)
Podczytuję forum właściwie od początku, ale jakoś nigdy nie miałam odwagi napisać. Zmobilizowała mnie w sumie wasza akcja z zamkniętym forum, co mnie z lekka przeraziło bo tak się do was przywiązałam, że byłoby mi smutno jakbym rano nie mogła przeczytać co u Was słychać. Myślę, że nie ja jedna tak mam ;). Mimo, że się nie udzielam to pomagacie mi bardzo, bo w sumie wszystkie przeżywamy podobne dylematy i łatwiej to jakoś znosić kiedy wiem, że nie jestem w tym sama. Poza tym zwracacie często uwagę na rzeczy o których ja nigdy bym nie pomyślała. No więc reasumując postanowiłam dołączyć do aktywnych użytkowniczek:) za waszą zgodą oczywiście :)
Krótko o mnie żeby nie przynudzać. To moja druga ciąża (aktualnie 14+1), w domu 11 letnia córa więc trochę się czuję jakby to jednak była pierwsza:). Wg prenatalnych wszystko cacy i będzie druga dziewucha:)
 
Inka współczuję.. pamiętam jak w poprzedniej ciąży dzień w dzień bolała mnie głowa, myślałam że zwariuję przeszło gdy zaczął się 2 trymestr. Wiem żadne pocieszenie.. który masz tc?
 
Inka współczuję.. pamiętam jak w poprzedniej ciąży dzień w dzień bolała mnie głowa, myślałam że zwariuję przeszło gdy zaczął się 2 trymestr. Wiem żadne pocieszenie.. który masz tc?
12+5 dzisiaj, czyli do konca pierwszego trymestru juz niedługo... najpierw męczyły mnie wymioty, one przeszly to teraz to. Najgorsze, ze nic nie można wziąć na to konkretnego. Na migreny wcześniej brałam ibum express, a w ekstremalnych przypadkach ketonal. A teraz tylko marny apap. Mam nadzieję, że te bóle nie potrwaja zbyt długo, bo to chyba tez niedobrze dla dziecka.
 
reklama
Ja robiłam w 12 tygodniu. Ale możesz zrobić od 11+0 do 13+6 i to jest w normie [emoji6] co do jedzenia to chyba dziewczyny wymieniły większość rzeczy zakazanych. Czytałam jeszcze że ser feta też nie no i oczywiście nie pijemy słodkich, gazowanych napojów i takie tam nie zdrowe rzeczy [emoji1] ale myślę że większość z nas sobie pozwala czasem na takie przysmaki [emoji39]
Właśnie z tym serem to zależy czy jest z mleka pasteryzowanego czy nie, ale te nasze "fety biedronkowe" to spokojnie można bo to taki pic na wodę, a nie feta :D
 
Do góry